środa, 26 sierpnia 2020

8 lat bloga - to prawie nieskończoność!

8 to prawie jak ∞ - prawda?

Dla tych, co jeszcze tego nie wiedzą - taka "położona ósemka", to znak nieskończoności.

Prowadzę ten blog o plastikowych konikach (i nie tylko) już ponad 8 lat. Ile jeszcze przede mną? Nie wiem, ale na razie nie planuję kończyć tej niesamowitej internetowej przygody.


Przez ostatni rok doszło do kolekcji wiele mniejszych i większych koniowatych. Powyżej na zdjęciu srokata Kodi, czyli Breyer Traditional z serii limitowanej 2018 Flagship Dealer Special Edition, która obecnie jest w trójce moich ulubionych modeli. Jest u mnie już od jakiegoś czasu, ale dopiero teraz opuściła pudełko. Jej czas na blogu nadchodzi.

Poniżej na zdjęciu Breyer Traditional Nokota, której mold jest rozchwytywany przez kolekcjonerów, a mnie udało się go zdobyć po naprawdę długim czasie. Bardzo się cieszę, że jest u mnie i też czeka na swój post. A ja czekam, aż się pojawi znów jakiś regularny model na tym moldzie. Droga firmo Breyer - wszyscy czekamy!


Pojawił się też u mnie artykułowany kucyk z serii My Little Pony, którego kupiłam, aby robić mu zdjęcia w różnych pozach. Niestety ten projekt na razie zszedł na dalszy plan, a kucyk sobie stoi.


Włochacza Julip-a pokazywałam rok temu w poście z okazji 7 urodzin bloga, a nadal nie doczekał się na post... Capricorn, czy Ty się obijasz?


Oceńcie sami - to ilość postów w poszczególnych latach funkcjonowania bloga. Nowy post jest mniej więcej co 3,5 dnia - 2 na tydzień. To chyba niezły wynik?


Kilka modeli Breyer Classics także czeka w kolejce. Chciałabym kiedyś zrobić "Miesiąc Classic'a" i pisać tylko o nich, ale to chyba nie wypali.



Saddlebreda na 70-lecie pokazywałam już na blogu. Był to post "pudełkowy", bo ogier jechał do innego domu. Udało mi się jednak zdobyć jeszcze jednego, choć myślałam, że będzie to już niemożliwe. Dostał imię "Złoto Głupców" (Fools Gold) dla przyjaciół Piryt. Obecnie bierze udział w Photo Show, ciekawe jak sobie poradzi.


Najnowszym nabytkiem jest jednak Hobby Horse - tak, Capricorn na starość oszalała xD
No co? Zawsze chciałam fiorda, a na żywego mnie nie stać ;) Niestety na zawody na nim nie pojadę, bo chyba by mnie nawet nie dopuścili do rozgrywki z racji mojego wieku ehhhhhh, ale mam nadzieję, że pomoże rozpropagować koniki na patyku w Polsce. Bo jest to całkiem poważne hobby i mam zamiar napisać o nim post jeszcze w tym tygodniu.

Bezimienny jeszcze fiord jest profesjonalnie zrobiony i przyjechał do mnie od


Serdecznie polecam, bo jest naprawdę świetny <3 Więcej jego zdjęć pojawi się w najbliższym czasie.


Jakie plany na przyszłość oprócz posta o HH?

- mam zamiar nagrać filmik (lub kilka) o mojej kolekcji (obecnie odkurzam półki bo wstyd pokazać ten kurz),
- mam zamiar nagrać filmik, a raczej kilka, jak prostować modelom różnych firm nogi/rogi (mam już kilka ofiar pacjentów, którzy czekają na pomoc,
- mam zamiar napisać posta o robieniu zdjęć modelom (w planach był cały cykl, ale raczej aż tak dokładnie w temat nie będę się wgłębiać),
- mam zamiar opisywać trochę więcej modeli innych zwierząt (CollectA robi naprawdę świetnie dzikie zwierzaki oraz dinozaury), ale nie wiem, co z tego wyjdzie, bo musiałabym chyba pisać posty codziennie,
- mam zamiar nagrywać filmy z gry SSO (takie "na żywca", bo na edycję nie mam czasu),
- mam zamiar nagrywać filmy z gry RDR2 Online (mam tylko jeden post o koniach z tej gry, a utrzymuje się cały czas w piątce najlepiej czytanych),
- mam zamiar zrobić medalion z koniem (kupiłam FIMO, bo jak mi nie wyjdzie, to go przerobię na coś innego, a Apoxie mi szkoda),
- mam zamiar porobić trochę akcesoriów dla modeli (mam składniki, tylko trzeba je połączyć),
- mam zamiar dokończyć stajnię (a raczej boks dla konia), który ostatnio kupiłam,
- mam zamiar zrobić hobby horsa, bo mam już materiał i jestem po lekcji szycia na maszynie (nie było tak strasznie) - młodzi jeźdźcy też się znajdą, a przecież swojego konia się nie powinno pożyczać, prawda? :P
- mam zamiar wreszcie opisać modele, które czekają na wpisy,
- mam zamiar wystawić na olx parę modeli, które czekają na to już od roku (nie tylko konie),
- mam zamiar pojechać wreszcie zrobić zdjęcia żywym koniom.

To na razie tyle. Mam nadzieję, że przynajmniej połowę uda mi się zrealizować do końca roku.
A jak nie, to przecież przede mną co najmniej następne 8 lat, prawda?

Będziecie ze mną?

3 komentarze:

  1. Muszę przyznać, jestem w szoku! To jest ogromna liczba, oby nadal rosła! Życzę powodzenia w zrealizowaniu planów, a będę z Tobą na 100 procent!!! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. O rety, już tyle lat! Bardzo się cieszę, że tyle tu już jesteś – i obyś była jeszcze dłużej! Naprawdę, świetnie prowadzisz tego bloga, mam nadzieję, że będziesz się dalej rozwijać i za kolejne osiem lat będzie post o szesnastu latach tutaj :). Życzę Ci tego z całego serduszka, ponieważ, tak jak pisałam wcześniej – masz świetnego bloga! I obiecuję, że będę tu dalej zaglądać! :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że zdecydowaliście się coś tutaj skrobnąć :)