sobota, 7 listopada 2020

Breyer Traditional - Adiah HP 1830

Nowość 2020 Breyer Traditional - Adiah HP 1830 figurka srokatej klaczy ujeżdżeniowej.

Z tego co słyszałam, dość dużo tych modeli przyjeżdża ze skrzywionymi nogami. Jest to spowodowane mocowaniem modelu do pudełka i niestety przytrafiło się także mojej Adiah. Na zdjęciu poniżej od lewej: Totilas, koń świąteczny Winter Wonderland oraz Adiah HP.

Totilas swoją podstawkę połamał już dawno i od tej pory stoi bez - nie ma nawet żadnego podklejenia - po prostu sobie stoi. Zuch chłopak. Winter dostał drukowaną srebrną, bo pasuje kolorem do jego kopyt i nie narzeka. Adiah po wyjęciu z pudełka podstawki nie dostała właśnie dlatego, że jej przednia noga była krzywa. Okazało się jednak, że może stać na krawędzi kopyta i postała sobie tak na półce chyba tydzień. No, ale nie może tak stać wiecznie, bo stwarza zagrożenie wywołania efektu domina jeszcze większe niż Totek.

Prostowałam już nogi Breyerom przy pomocy gorącej wody, ale postanowiłam wypróbować coś innego - tym razem w ruch poszła suszarka. Nogę nagrzałam dokładnie z każdej strony i próbowałam wygiąć. Wyginałam, a potem trzymałam w takiej pozycji na stole, aby tylna i przednia noga przylegały dokładnie spodem do podłoża. Ale minutowe trzymanie nie za dużo dawało, a ja jestem niecierpliwa. Postanowiłam więc nagrzać nogę jeszcze raz, a potem wygięłam ją nawet trochę bardziej na zewnątrz i poszłam schłodzić ją od razu pod zimną wodę. To był strzał w dziesiątkę!

Jak widać na poniższym obrazku, noga jest idealnie prosta i koń stoi bez problemu na półce. Można mu też założyć oryginalny stojak. Ale jednak z niego zrezygnowałam, bo nie lubię okrągłych stojaków na sesji foto - są bardzo niewygodne na trawie.

Adiah dostała więc zastępczą podstawkę krzyżyk i została wyciągnięta na łąkę. Szkoda, że nie zawsze udaje się podstawkę tak dokładnie schować za trawą. Ale nie mam w tej chwili ani kawałka piaszczystego terenu, a kopać w mokrej i zimnej ziemi jakoś nie miałam ochoty ;)


Mold modelu to "Totilas" pani Brigitte Eberl i został wprowadzony po raz pierwszy w roku 2013 jako właśnie kary ogier Totilas. Był to chyba pierwszy rok, gdy Breyery pojawiły się w Polsce i właśnie wtedy zakupiłam mojego Totka. Jego zdjęcia możecie zobaczyć w tym poście:

Rok później podstawka Totka odmówiła współpracy, co też zostało udokumentowane, o tutaj:


Ale wróćmy do naszej srokatej piękności. Czy wiecie jakiej jest rasy? To 3/4 fryz i 1/4 holenderski koń gorącokrwisty. Znaczy to, że troje z jej babć i dziadków było fryzami, a jedno to koń holenderski. Bardzo się zdziwiłam, gdy się tego dowiedziałam. Choć rzeczywiście na zdjęciach przedstawiających żywego konia tę "fryzowatość" widać, na przykład na fotce w tym artykule:

Wydaje mi się, że nawet jakiś mold przedstawiający fryza byłby dla Adiah lepszy, no ale za to ten jest pokazany w typowej figurze ujeżdżeniowej. I od 4-ech lat nie było tego moldu w regularnej sprzedaży, więc na pewno wszyscy się ucieszyli ;)


A mold jest naprawdę piękny i realistyczny - nawet koreczki na grzywie są całkiem ładnie zrobione. Nie wspominając o kasztanach, strzałkach i szeroko rozdętych nozdrzach ;)


Jak widzicie moja amazonka już dokonała "jazdy próbnej" i jest bardzo zadowolona. Oczywiście jest lalka w skali Classics, bo ja nie lubię tych wysokich. Choć może powinnam którąś z "Tradycyjnych" dziewczyn też na ujeżdżeniowca wsadzić? Może następnym razem.

Zwykle nie retuszuję zdjęć, ale biała podstawka aż prosiła się o wymazanie ;)


Adiah ma ciekawy rozstaw "łat" na ciele. A na trawie ciekawie wyrosły białe i brązowe grzybki :D


Już chyba nie raz wspominałam, że ujeżdżenie nie jest "moim" sportem, ale ten model warto mieć u siebie - ma piękną pozę i rzeźbę, a dodatkowo jeszcze nietypową maść.

Oczywiście Adiah możecie kupić obecnie na Monocerus.pl :)


Nie zrobiłam zdjęcia z innymi modelami, ale mold Totilasa to jeden z większych. Poniżej porównanie, które znalazłam w jednym ze starych postów - ze Spiritem, Czesiem i Zenką:


Pozdrawiam!

4 komentarze:

  1. Zastanawiam się nad jej kupnem na święta ale chyba jednak wybiorę catch me(mam nadzieje że będzie na monocerusie)

    OdpowiedzUsuń
  2. Hej, czy rozważasz sprzedaż modelu Spirita lub Zenki?
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Chciałabym ją baardzo ale strasznie boje się tej suszarki że ją uszkodzę

    OdpowiedzUsuń
  4. Te chrapki są cudowne 🤩 zarówno malowanie jak i rzeźba, no elstra są!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że zdecydowaliście się coś tutaj skrobnąć :)