czwartek, 22 sierpnia 2019

I Śląski Live Show w Gliwicach 17-08-2019

Dnia 17 sierpnia 2019 roku w Gliwicach odbył się I Śląski Live Show.
Oficjalna strona wydarzenia: ŚLĄSKI LIVE SHOW

Co to jest Live Show opisane zostało tutaj:
Live Show - co to takiego?

W skrócie mówiąc, jest to konkurs dla modeli koni, podczas którego są oceniane tak, jakby były żywymi zwierzętami.

Moje modele zdobyły w tym roku kilka rozet, z czego jestem niezmiernie zadowolona :D
Oprócz rozet przywiozłam także nagrodę z loterii oraz model i kantary, więc wyjazd zaliczam do bardzo udanych.


Konkurs dzieli się na trzy główne grupy: dla modeli OF (Oryginal Finish), czyli modeli malowanych firmowo "prosto z fabryki" oraz dla modeli CM (Custom Made), czyli dla modeli kupowanych w sklepie, ale przemalowanych/przerobionych. Osobną kategorią są figurki AR (Artist Resin), czyli odlewy żywiczne od rzeźbiarzy malowane przez swoich autorów, albo inne osoby zajmujące się malowaniem modeli.

W tym roku dostąpiłam zaszczytu bycia sędzią modeli koni rasowych OF, dlatego nie wystawiałam w tych klasach żadnych modeli. 

Natomiast pierwszą rozetę zdobył mój Breyer Traditional "Prism" w kategorii "Decor OF", czyli modele pomalowane dekoracyjnie. Model nie miał jeszcze opisu na blogu, ale teraz to już się nie mogę wymigać od napisania takowego ;)


Drugą rozetę zdobył ogier o imieniu Ruchome Piaski, który został wystawiony jako koń rasy mulassier (Poitevin) (CollectA Clydesdale 88621). Autorką malowania jest Metalfish Art i jest on jednym z moich ulubionych "przemalowańców", także bardzo cieszę się, że tak dobrze sobie poradził.


Całkiem niespodziewanie (dla mnie), ale zasłużenie swoją klasę wygrał ogier o imieniu "Rude Słońce". Jest to AR od Horse and Bird malowana przez Dark Pegasus Studio.


I, jak to się mówi po angielsku, "last but not least" - ostatnią, ale nie mniej ważną rozetę zdobył pies o imieniu "Pluto" rasy Border Collie - również AR od Horse and Bird malowana przez Dark Pegasus Studio.
Po raz pierwszy na LS był zorganizowany konkurs dla zwierząt innych niż konie. Myślę, że w następnych latach klasa ta będzie się rozwijać, bo niewątpliwie ma swoich fanów.


Każdy z uczestników po wpłacie wpisowego mógł wziąć udział w loterii. Nagrodami były głównie modele, ale także akcesoria wykonane przez różnych artystów oraz medaliony żywiczne. Mnie trafiła się najbardziej "jednorożcowa" nagroda ze wszystkich :D
W wielkiej torbie (oczywiście z jednorożcem) dostałam kilka "końskich" gadżetów: różowy worko-plecak z jednorożcem, portfel z konikami, brelok z konikiem, przywieszkę z konikiem, ołówek z konikami, gumkę w kształcie konia...


oraz wieszak z podkową i głową konia, a także zeszyt-notatnik z długopisem oczywiście w jednorożce :D
Jednorożców i koni nigdy za wiele! :D


Na LS odebrałam także model, który zakupiłam od Kolekcjonerki, a jest nim Breyer Traditional - American Pharoah. Mam już ten mold w kolekcji, ale jako Black Caviar - Pharoah (jak pewnie zauważyliście) ma krótszy ogon i jest to jedyny wyprodukowany model z tą wersją ogona, dlatego tym bardziej cieszę się, że mam go w kolekcji.


Model dostał kantar sznurkowy z plecionym nachrapnikiem robiony przez poprzednią właścicielkę (Wolfblood Stable - dziękuję!), który jest bardzo starannie wykonany. Muszę tylko zabezpieczyć mu końcówki. Nie wiecie może, czy da się te sznurki opalać nad ogniem, czy trzeba użyć do tego celu kleju?

Na drodze wymiany zostałam także posiadaczką tej tęczowej prezenterki, którą prezentuje Pogodynka Rainbow. Wykonana została przez Rainbow Stable (IG: rainbow.stable) - dziękuję raz jeszcze :)


Niestety nie mam żadnych zdjęć z imprezy, ponieważ pierwszą część sędziowałam, a później robiłam relację na Facebooku. Wszystkie filmy są jednak nadal dostępne na FP Capricorn Meadow, a także (mam nadzieję) pojawią się na moim kanale YT w ciągu miesiąca.

Jeśli ktoś wrzucił zdjęcia z tego LS w internet, albo ma zdjęcia i chciałby je pokazać, to proszę o kontakt - chętnie je tutaj umieszczę :)

Fotki od La Rosita Stable - KLIK Śląski Live Show fotorelacja

Chciałam podziękować Organizatorkom za przygotowanie tego Live Show - dzięki temu kolejny raz mogliśmy się spotkać w gronie "koniko-modelo-holików", pooglądać piękne modele i pogadać o naszym (jakże nadal niedocenianym w Polsce) hobby.

DZIĘ-KU-JĘ!

Pozdrawiam i do następnego posta :)

7 komentarzy:

  1. Gratuluję zdobycia rozet i bycia na samej imprezie! Końcówki haltera możesz spokojnie opalić.
    Pozdrawiam, Kava ^^.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nigdy nie byłam na live show:( Za słabe modele mam.

    Pozdrówki Aneta=)!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ooo, posiadam takową gumeczkę i ołówek ;) Bardzo fajne wydarzenie, liczę, że kiedyś uda mi się wybrać :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo się cieszę, że jednorożcowo-konikowa nagroda się podobała:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. PS. Breloczek z konikiem to otwieracz do butelek

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluję zdobycia tak wspaniałych, a jakże i kolorowych rozet! Chciałabym być kiedyś na LS w Gliwicach, ale ilość kilometrów do przebycia jest przeszkodą (choć nie wiem czy z moimi akcesoriami i modelami w ogóle coś bym wygrała :/).

    PS. Tak, zdecydowanie można przypalać takie końcówki, nic się nim nie stanie :).
    PS 2. Dziękuję bardzo, że zaobserwowałaś mojego bloga! Niezmiernie się cieszę!

    Pozdrawiam Katarzyna ze Stajni Pegaz :).
    Zapraszam również na mojego bloga: https://stajnia-pegaz-studio.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że zdecydowaliście się coś tutaj skrobnąć :)