czwartek, 30 lipca 2015

Mojo Fun / Animal Planet - Źrebna klacz arabska nr 387194

Dziś model firmy, która rzadko pojawia się na blogu, a mianowicie Mojo Fun sprzedawanej w Polsce pod szyldem Animal Planet - Strona Oficjalna Mojo

Firma ta produkuje figurki zwierząt i ludzi, tak jak inne jej podobne - mamy więc serię koni, zwierząt domowych, dzikich, dinozaurów oraz świat baśniowy. Ci, co systematycznie czytają mojego bloga wiedzą, że jedną z rzeźbiarek pracujących przy tworzeniu modeli dla MojoFun jest nasza rodaczka Anna, z którą jakiś czas temu przeprowadziłam wywiad. Możecie go przeczytać w TYM POŚCIE

Gniada źrebna klacz arabska też jest dziełem Anny. Zapraszam do podziwiania :)
Bay Arabian Mare in foal nr 387194



Moim zdaniem to najładniej wyrzeźbiony model konia arabskiego w tej skali dostępny dla zwykłego śmiertelnika ;) Może tylko nogi powinny być ciut chudsze, ale taka specyfikacja figurek-zabawek - muszą pewnie stać.


Oczywiście malowanie to inna sprawa, choć nie mogę powiedzieć żeby było bardzo źle, po prostu tak malowane są figurki produkowane masowo. Zastrzeżenie mam tylko do kopyt, ponieważ pomalowane są grubą warstwą farby, która maskuje szczegóły, a szkoda, bo model ma wyrzeźbione strzałki.


Ten nosek - najładniejszy figurkowy koński nosek ever ;)



A kto do nas przyszedł się przywitać?


Ogier czystej krwi arabskiej firmy Schleich pasuje wielkością do klaczy. Można bez problemu robić rodzinki międzyfigurkowe ;)


Z góry też ładnie widać brzuszek - to nie przejedzony koń, tylko klacz w ciąży.


I jeszcze bonusowe zdjęcie z inną figurką Anny też Mojo - ogierem rasy kwagga (Quagga) - wymarłego podgatunku zebry stepowej - link do Wikipedii


Jak Wam się podoba klacz? Ja za nią szaleję ;) Udało mi się zdobyć jeszcze jeden egzemplarz, który będzie jutro do nabycia w Monocerusie (razem z kilkoma innymi modelami tej firmy). Jeśli będzie dużo chętnych to postaram się zdobyć więcej :)

Pozdrawiam!

25 komentarzy:

  1. Piękna klacz, ale w planach jej nie mam :)
    Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  2. Ładna, lecz dla mnie zbyt ,,czerwona" :) Pozdrawiam i zapraszam na Candy!

    OdpowiedzUsuń
  3. Średni mold. Te nogi... Odpychają :/.
    Pozderki, Tara :).

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudowna klacz. Tak jak wspomniałaś kopyta za grube i malowanie niezbyt profesjonalne,jednak kocham ten pyszczek i podoba mi się , że uszy są odchylone do tyłu.
    Nie najgorsza i nie najlepsza czyli taka w sam raz jak dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna klaczka, ma uroczy pyszczek :)

    OdpowiedzUsuń
  6. To super, że pasuje do araba Schleich (mój ulubiony model). Świetny mold, nawet nogi mnie nie rażą. Jak się uda to ją nabędę :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Na wspólnych zdjęciach figurki wyglądają jak żywe <3 Malowanie trochę ją psuje, fakt, ale przy podmianie zdjęć na czarno-białe na miniaturkach trudno byłoby dopatrzeć się zabawek.
    (nie potrafię tego ująć w słowa, wiesz o co chodzi :P)

    Oni sprzedają je w Auchan, kosztują sporo jak na taką małą zabawkę (nie mówię, że nie warte swojej ceny, stwierdzam tylko fakt), a leżą na jednej, wielkiej kupie :/ Kiedyś miałam ochotę na tego nowego, grubiutkiego konika i każdy jeden miał obrzydliwe rysy :/ Dla porównania, obok chińskie dinozaury za kilka złotych mają swoje własne wieszaczki, żeby się nie uszkodziły. Grrrr.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, wiem :)
      Tak, ceny kosmiczne mają :/ Jak ja patrzałam w Cz-wie, to były tylko owce, hipopotamy i rybki... I tak, wszystkie na kupie.

      Usuń
    2. Capricorn, przepraszam, że na Twoim blogu załatwiam osobistą sprawę, ale nigdzie nie mogę reihi złapać :/
      Reiha, mogłabyś napisać na mojego maila? tynnahatter@gmail.com Od jakiegoś czasu próbuję się z Tobą skontaktować, ale nie mam za bardzo jak :/

      Usuń
  8. Ładny konik.
    Zakochałam się w tym pyszczku, jest cudowny. ^-^

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo dziękuję za recenzję. Klacz bardzo podobała mi się już na zdjęciach promocyjnych i zastanawiałam się nad jej zakupem. Teraz jestem pewna, że wybrałabym dobrze ;)
    Trafnie to określiłaś - ,,dostępny dla zwykłego śmiertelnika". Przez pewien czas szalałam na punkcie AR-ki - źrebnej klaczy arabskiej. I jak zobaczyłam tą, to uznałam ją za świetny "zamiennik" :))

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczna ta klacz :D Wiadomo, że niedoskonałości nie są z winy Anny, a spowodowane wymogami firmy. Dlatego jeśli ktoś chce więcej detali to warto zakupić wtedy ARkę na podstawie tego modelu :) Mimo wszystko ta z mojo jest również urokliwa i warto ją mieć w kolekcji :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczna klacz! Jest piękna! Od nie dawna mam ją na oku :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Klacz jest piękna, a ciąża także dodaje jej uroku ;) Tak jak wcześniej nie zbierałam Mojo Fun, tak teraz zastanawiam się nad jej zakupem . Co do malowania- od czego mamy farby, prawda? ;)
    Pozdrawiam!
    mojekochaneschleich.blogspot. com

    OdpowiedzUsuń
  13. O, a będzie może andaluz tej firmy w sklepie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obecnie nie, ale mogę go sprowadzić po 15 sierpnia :)

      Usuń
    2. Fajnie by było, tzn nie wiem jaki byłby na niego popyt i czy ktoś jeszcze by planował go kupić, ale ja na pewno :)

      Usuń
  14. Mnie klaczka jakoś nie urzeka, to chyba wina tych nóg nieszczęsnych, no ale co zrobić :P.
    Natomiast bardzo mi się podoba jej pyszczek i sam fakt, że jest to jedyny znany mi model klaczki w ciąży.
    Może jakby poszła na przemalowanie, to by zyskała ;).

    OdpowiedzUsuń
  15. Tez mam w planach tę klacz, ale to na razie chyba dalsze plany :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  17. Kocham :3 Jest świetna :3 Ma taki uroczy pyszczek... Tylko ją chyba przemaluję na maść karą...

    OdpowiedzUsuń
  18. Jak myślicie? Dać ją do przemalowania na deresz, czy inną maść? I do kogo?

    OdpowiedzUsuń
  19. Jaka sweet! Chciałabym ją mieć ☺

    OdpowiedzUsuń
  20. Przecież podczas ciąży nogi puchną xD

    OdpowiedzUsuń
  21. O boziu jaka ona jest słodka!!! Trafi do mnie na pewno:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że zdecydowaliście się coś tutaj skrobnąć :)