Muł jaki jest, każdy widzi ;) To potomek klaczy konia oraz ogiera osła. Figurka przedstawia muła płci męskiej. Muły zwykle są niepłodne, czyli nie mogą się rozmnażać, choć są wyjątki. Samica muła nazywana jest mulicą.
Natomiast jeśli tatą jest ogier konia, a mamą klacz osła, to zwierzę, które może się urodzić (rzadko się to zdarza) nazywa się oślikiem lub osomułem. Taka krzyżówka jednak jest słabsza od muła i co za tym idzie niechętnie hodowana.
Cechą charakterystyczną mułów są ich długie uszy, krótka stercząca grzywa oraz mało owłosiony ogon, co ładnie pokazane jest na modelu.
Zwierzęta te mogą być chyba w każdej maści końskiej oraz wielu wzorach, które u koni nie występują (geny osła potrafią zrobić cuda z kolorystyką ;) ). Nasza figurka ma maść gniado-srokatą ale w wersji minimalistycznej - białe są dolne partie nóg, plama na brzuchu oraz obszar dookoła nasady ogona, więc również ogon jest dwukolorowy.
Mułek sprawia bardzo poczciwe wrażenie. Należy do tych większych, gdyż w kłębie przewyższa GG Valentine. Razem z uszami ma około 20 cm wysokości.
Jak na razie do mnie nie trafi, choć fajnie byłoby mieć przedstawiciela tego gatunku u siebie, tym bardziej, że mam już osła. Może kiedyś go przygarnę :)
Pozdrawiam!
Świetny opis! ;')
OdpowiedzUsuńMułek całkiem fajny - z maści i z rzeźbienia.
Niestety u mnie mało prawdopodobne, że zagości :'P
Pozdrawiam i zapraszam do mnie!
http://dreamsmeadow3.blogspot.com/
Uuu duży ten! Myślałam, że om jest wielkości kucyki xD Nawet mi się podoba,ale to nie jest model w moim stylu więc raczej go nie kupie ;)
OdpowiedzUsuń*nie ten tylko jest XD
UsuńKupiłabym ;) Nominuję Cię do LA!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, www.schleich-mai.blogspot.com
Ciekawy jegomość. Podoba mi się całkiem ^ ^
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, nowych notek trochę było ;)
Śliczny chłopak :) Cieszę się, że jest płci męskiej - moja Dolly będzie miała kolegę ;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńliczny mułek brałabym ;)
OdpowiedzUsuńPewien czas chciałam go mnieć, ale nie podobają mi się te kopyta :/
OdpowiedzUsuńSzkoda zdjęcia mi się nie chcą wczytać :c
Pozdro!
Podoba mi się. Jak wspomniałaś taki poczciwy.
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie pomalowany. I te uszyska*_*
Sympatyczny :]. Ale myślę,że do mnie nie zawita ;).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Widziałam na stronie polskiego Breyera i od razu mnie zauroczył ^^.
OdpowiedzUsuńChociaż nie wiedziałam, że taki duży ten muł :O.
Ale ogólnie bardzo mi się podoba rzeźba i poza, więc bym się za takiego muła nie obraziła :D