środa, 24 lipca 2013

Straszydło

Dziś dla kontrastu z Totilasem - największe straszydło w mojej kolekcji ;)
Na początek porównanie wielkości z Czesiem:
Konisko jest z plastiku i puste w środku. Jest również lżejsze od Big Chex'a.

I od razu pytanie: czy ktoś z Was wie może, co to za koń? Albo widział takiego gdzieś? Kupiłam go lata temu na aukcji. Jeszcze wtedy nie znałam się za dobrze na Breyerach, a zdjęcie na aukcji było trochę rozmazane i nie widać było ogona. Myślałam, że konik jest w trochę lepszym stanie i że jest mniejszy...
Konia ktoś próbował upiększyć, ale chyba nie skończył. Pierwsze co rzuca się w oczy, to jego wystrzyżony ogon. Nie sądziłam, że konie mogą mieć tak wycięte ogony, dopóki nie zobaczyłam tych zdjęć na blogu Braymere Custom Saddlery. Na zdjęciu Balthazar.
Ciekawe, jak wyglądał oryginalny ogon, bo że jest dorobiony widać wyraźnie.
Grzywa jest wymodelowana z masy a na głowie są szramy po ogłowiu. Pewnie było zakładane na gorąco.
Ale chyba najbardziej przerażające są oczy. A może ten koń jest tylko zdziwiony, że ktoś go jeszcze kupił ;)
Za to jest idealnym modelem do zakładania wędzidła, zawsze chętnie otwiera pysk :D
Budowa konia jest zadziwiająco poprawna i szczegółowa, jak na taką zabawkę. Widać nawet żyłki na nogach i zarys żeber.
Nie ma strzałek, ale są dziurki pod podeszwami (można napisać, że koń ma podeszwy?). Podejrzewam, że zakładało mu się podkowy. A może był przymocowany do podstawki?
Nigdy nie nadawałam imion swoim modelom, ale ponieważ zarejestrowałam się na IMEHA.org (wystawia się tam zdjęcia swoich modeli), to muszę zacząć konie nazywać. Sądzę, że do tego konia dobrze pasuje imię "Nightmare", czyli "Koszmar". Nawet myślałam, żeby zrobić z niego konia Monster High -  źródło MH Wiki.
Klacz pani dyrektor Straszyceum też ma na imię "Nightmare", a jakżeby inaczej ;) Prawda, że uderzające podobieństwo?
Jestem ciekawa, jak ten koń prezentowałby się w nowym malowaniu i z innym ogonem. Niestety nie podejmuję się przemalowania go, nie w tej chwili. Teraz biedak siedzi wciśnięty w najdalszy kąt i czeka na lepsze czasy.

Pozdrawiam

6 komentarzy:

  1. Konisko jest ogromne o.O...Może jeszcze da się uratować tego biedaka?
    Przez te oczy będę miała koszmary xD...
    Ps.Nominowałam cię ;).Więcej informacji na moim blogu.
    Pozdrawiam
    hanna406 z bloga shadowhorses.bloog.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale gigant :O Nominowałam cię ^.^ Więcej u mnie na blogu :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Przez przypadek znalazłam chyba drugi egzemplarz twojego straszydła :
    http://benscustomtack.com/pics/JW/JohnnyWestHorse-sm.jpg

    OdpowiedzUsuń
  4. Ogólnie widziałam już kilka bardzo podobnych do twojego , niestety zapomniałam gdzie je oglądałam ... Jak mi się przypomni to z pewnością podam Tobie adres do tego bloga.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zagadka rozwiązana :)
      http://webdebris.com/70s/tag/johnny-west/

      Usuń

Dziękuję, że zdecydowaliście się coś tutaj skrobnąć :)