Mój ostatni niespodziewany zakup - drewniana
bryczka:
Wypatrzyłam ją w sklepiku ze starociami w moim mieście. Pomieszczenie 12 metrów kwadratowych prawie całe w zegarach stojących i wiszących, ale jest też trochę naczyń, modele statków, meble i inne różności.
Jaka to skala?
Wydaje mi się, że do modeli firmy Schleich jest jednak za duża. Muszę jeszcze zobaczyć, jak konie firmy CollectA będą się przy niej prezentować.
Bryczka jest genialnie prosto wykonana. Ma nawet welurowe siedzenia. Do pełni szczęścia brakuje tylko resorów, ale po wyboistych drogach raczej jeździć nie będzie, więc nie rozpaczajmy ;)
Nie wiem tylko, czemu orczyca ma jedno ramię krótsze. Trzeba ją wymienić, tak jak złamany dyszel:
Jeśli uda mi się pojechać w weekend majowy na targ staroci, to spróbuję kupić inne koła, bo te pełne mi tu nie pasują.
Pozdrawiam :)
Mam pytanie do Ciebie ;) Ile masz lat? Bo ja mam 14 i zastanawiam się czy zbieranie schelichów nei ejst dla mnei za dziecinne.. choć bardzo chciałąbym je kolekcjonowac też w przysżłości ;) Co radzisz? Mam też inny problem. Moja koleżanka ma na sprzedaż schleicha za 13 zł- klacz arabską, ale znalazłam dziewczynę która ma konia którego chciałam mieć juz kiedyś Tennese Walking Horse (wiem źle napisałam) i ma go za 10 zł... Co radzisz? I sorki za błędy :)
OdpowiedzUsuń+ Zajebista stronka <3 Kocham choć od niedawna tu zagladam i pozdrawiam :*
Zastanawiasz się którego kupić, a jednocześnie pytasz, czy to nie jest "za dziecinne"? Tylko od Ciebie zależy, czy chcesz zbierać schleichy lub inne modele. Jeśli chcesz coś robić i sprawia Ci to przyjemność, to nic nie jest "za dziecinne".
UsuńJa mam 18 lat skończone. Paręnaście lat temu ;) A jakbym zbierała znaczki, to byłoby to odpowiednie do mojego wieku? Albo stare motocykle? Albo kapsle z piwa lub guziki?
Fajnie, że podoba Ci się moja strona, dzięki za odwiedzanie i komentowanie :) Pozdrawiam
No racja ;> Dzięki za radę. Bede je dalej kolekcjonować ;)
UsuńJej, świetna bryka!!!! :D Podasz adres do tego gościa co to robi? :)
OdpowiedzUsuńKupiłam w sklepie ze starociami. Nie wiadomo kto ją zrobił :(
UsuńNie ma to jak zawsze wypatrzeć coś wyśmienitego, zazdroszczę takiego szczęścia :D
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba ta bryka, już mi się widzi moja chęć do robienie uprzęży, gdybym taką miała.
Pozdrawiam i zapraszam do mnie.
Prawdę mówiąc, to rzadko udaje mi się coś fajnego upolować, więc tym bardziej się cieszę :D Tobie też życzę szczęścia w poszukiwaniach :)
OdpowiedzUsuńW sumie duża w porównaniu ze Schleichowymi zimniokami. Do Collecty powinna być jak znalazł...
OdpowiedzUsuńPo chamsku trochę napiszę, ale - jakbyś chciała się kiedyś jej pozbyć, to wiesz gdzie mnie szukać. ;)
To jest skala little bits.Bryczka - cudo!
OdpowiedzUsuń