Kilka dni temu wybrałam się na wieczorny spacer. Nagle wśród zielonej trawy zauważyłam coś jasnego...
Myślałam, że mi się przywidziało, ale jednak to był on - jednorożec!
Niestety nie dał do siebie podejść ani zrobić zdjęcia. Ale wtedy wpadłam na pomysł - poprosiłam Xaviera o pomoc - w końcu dwa jednorożce powinny znaleźć ze sobą wspólny język.
Okazało się, że rogaty jegomość jest płci żeńskiej i ma na imię Zena.
Jest mistycznym jednorożcem, tak jak Xavier, ale jej kolory są jaśniejsze - ciało jest perłowo-pastelowo-różowe, a grzywa i ogon mienią się różem oraz szarością. Patrzenie w jej czarne oczy przypomina zaglądanie w otchłań bez dna.
Klacz pozwoliła sobie zrobić kilka zdjęć w pełnej krasie.
Poruszała się harmonijnym kłusem, a ogon i grzywa powiewały na wietrze i mieniły się brokatem w zachodzącym słońcu.
Klacz woli poruszać się wieczorami lub wczesnym rankiem, bo wtedy kolor jej sierści zmienia się wraz z ilością padającego światła. Południowe słońce wybiela ją i sprawia, że zmienia się w zwykłego siwego konia.
Razem z Xavierem przypadli sobie do gustu, więc mam nadzieję, że jeszcze kiedyś uda mi się zrobić im parę zdjęć razem.
Do zobaczenia!
Śliczna :) Mam nadzieję, ze kiedyś do mnie trafi.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki :)
UsuńOsobiście nie przepadam za Breyerowskimi jednorożcami, zwłaszcza za ich perłowymi maściami, ale ten mold... Bardzo chętnie bym przygarnęła, tak jak i wszystkie koniki od pani Eberl ;) Czekam tylko na pojawienie się gniadosza, ale szczerze wolałabym bardziej "kreatywną" wersję kolorystyczną, "brązowych" koników na półce już pełno :p
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie, n/n, bardzo pogadankowa
http://endless-artist.blogspot.com/?m=1
Gniada powinna się pojawić jeszcze w tym roku. A na pewno w przyszłości będzie więcej maści :)
UsuńŁadny! Xavier na moje itak ją przbija. Lubie tego typu posty;)
OdpowiedzUsuńPozdrówki Aneta=)!
Ja tam lubię wszystkie jednorogi ;)
Usuń* i tak
Usuń* lubię
Pozdro Norbercik
Model jest naprawdę świetny, myślę nad przygarnięciem jej...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
- Wolfhorsestudio.blogspot.com
Polecam tak jak i gniadą na tym moldzie :)
UsuńPiękna! Maść jest taka magiczna... Strasznie mi się podoba. Pomyślę nad jej zakupem, ale raczej nie trafi do mnie, bo nie zbieram koni fantazyjnych. Ale jeden jednorożec... Może się skuszę. Ach, gdyby tak wygrać w totolotka��.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Anonimka
Żeby wygrać trzeba grać ;) Choć szanse są maleńkie.
UsuńŁadny jednorożec ale Xavier lepszy...Mam pytanie o konia holenderskiego mono funkcji był już opis?:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Nie, nie było jeszcze opisu Mojo KWPN.
UsuńJaki códny!!!! jest super i extra!! Szkoda że go nie moge kópic bo moja mama uznaje tylko shleih i tak drogiego mi nie hce kópici. Moja kolekcja jest wielka mam 4 shleihy i 1 kolekte. Bardzo lubię twego bloga, jesteś moją ulubioną bolgerką!!!
OdpowiedzUsuńPozdrówki Aneta =)!
Coś mi się wydaje, że ktoś się podszywa pod Anetę :O
UsuńTak ktoś się podszywa i to pewnie Norbercik boja nie napisałam tego posta. Może moja kolekcja nie jest taka duża ale jednak mam więcej koni. Ten Norbercik jest nie do wytrzymania. Zresztą umiem picać Schleich i Collecta. Ja wcale nie jestem taka głupia!!! Zresztą nie napisałabym dwa razy komentarza!!
UsuńPozdrówki Aneta=)!
* cudny
Usuń* Jest
* kupić,
* Schleich
* chce
* kupić, kupować
* koni z CollectA
Pozdro Norbercik
Też mi się wydaję, Aneta nie robi tyłu błędów i ma więcej koników i pozostałych zwierzaków :O
UsuńNo oczywiści że tak!!!!!
UsuńPozdrówki Aneta=)!
To nie ja!!! Ja bym chyba umarł gdybym miał napisać takie błędy.
UsuńPozdro Norbercik
To kto?
UsuńPozdrówki Aneta=)!
Nie wiem kto, ale zapewniam Cię że to nie ja.
UsuńPozdro Norbercik
Śliczna.
OdpowiedzUsuńNa pewno przygarnę tą klaczkę.
Śliczna.
OdpowiedzUsuńNa pewno ją kupie.
Capricorn kiedy będzie dostawa californoa chrome i innych breyerków?
OdpowiedzUsuńDostawa przewidziana jest za około 2 miesiące.
Usuńno to czekamy :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTaki sam post o Zenie ma Doretheah na swoim blogu. Może trochę kreatywności?
OdpowiedzUsuńDark unicorn
Naprawdę? Nie czytałam jej posta. A ma dokładnie takie same zdjęcia na zrobione na dworze przy zachodzącym słońcu? I z Xavierem? Bo jeśli chodzi tylko o to, że Dorotheah ma także post "o Zenie", to mamy wiele postów, które pokazują te same modele, bo niektóre modele mamy w kolekcji i ona i ja.
UsuńDorotheah przynajmniej opisuje te konie w należyty sposób. Ty umiesz tylko po niej skopiować!
UsuńDark unicorn
Skoro tak sądzisz. Na szczęście nie musisz tu przychodzić i czytać tego, co "skopiowałam". Wystarczy, że przeczytasz na blogu "oryginalnym".
UsuńPrzyznałaś się, że skopiowałaś! Muszę dodać, że tobie to nie wyszło.
UsuńDark unicorn
Chyba nie zauważyłaś, że wyraz "skopiowałam" jest w cudzysłowie.
UsuńMam rozumieć, że jeśli na tamtym blogu pojawi się wpis, o jakimś modelu, którego ja już opisałam, to będzie to skopiowane ode mnie? Hmmmmm
Nie, bo Dorotheah nie zagląda na takie blogi jak ten. Ma swoją godność! Bardzo fajnie by było gdybyś nie kopiowała po niej. Może trochę kreatywności?
UsuńDark unicorn
Ach. Rozumiem. Pozdrawiam :)
Usuń