poniedziałek, 28 października 2019

Breyer Traditional - Calavera Halloween Horse 2017

Breyer Traditional - Calavera Halloween Horse 2017, czyli model specjalny z limitowanej edycji na Halloween z roku 2017 (numer katalogowy 1778).


Na modelu odnajdziemy symbolikę meksykańskiego Dnia Zmarłych "Día de Muertos". Imię konia - Calavera - to nazwa małych czaszek zrobionych z cukru i bogato zdobionych kolorową czekoladą, które zjadane są w tym świątecznym dniu. Te czaszki są też namalowane (a raczej naklejone) na modelu.


Czarny model pokryty jest kolorowymi kwiatami, ponieważ: "W tradycji meksykańskiej, Dzień Zmarłych jest radosną okazją, bowiem zmarli nadal egzystują, a ich dusze, wywołane i naprowadzone pąkami aksamitek, współucztują ciesząc się w towarzystwie swoich świętujących rodzin."*
*Źródło: Wikipedia


Mold konia to "Ethereal" (zwanym też Conquistador) wprowadzony do sprzedaży w 2006 roku, a wyrzeźbiony przez panią Kathleen Moody.

W Polsce dostępny był na tym moldzie koń maści "grullo pinto", czyli myszato-srokaty produkowany w latach 2013-2015. Opisywałam go bardzo dawno temu, o tutaj:
Breyer Traditional - Grullo Pinto nr 1703,
a więcej zdjęć srokacza w zieleni możecie zobaczyć tutaj:
Breyer Traditional - Sesja srokatego ogiera


Dzisiejszy bohater wpadł mi w oko przede wszystkim z powodu swojej płomiennej grzywy oraz ogona. Przypominają mi kolorem kwiaty aksamitek, które bardzo lubię.


Głowa modelu pomalowana jest na biało by przypominać czaszkę.


Na każdym tle wygląda szałowo.






No i zdjęcie z dyniami jak na Halloween przystało ;)


Najśmieszniejsze jest to, że z tej serii najbardziej lubię czarno-białe konie, a tak się złożyło, że wszystkie halloweenowe modele które mam, są kolorowe.
Na zdjęciu poniżej: Calavera 2017, Nevermore 2018 oraz Samhain 2019:


A na koniec jeszcze nosek :3


Pozdrawiam!

1 komentarz:

  1. Dawno mnie tu nie było:/ Echhh. Przepraszam za moją nieobecność ale ostatnio szkoła mnie trochę przytłoczyła i nie miałam czasu:( Konik śliczny;) Zawsze chciałam mieć ten model ale poczekam na inne malowanie:)

    Pozdrówki Aneta=)!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że zdecydowaliście się coś tutaj skrobnąć :)