Mold klaczy wyrzeźbiony jest przez Kristinę Lucas Francis i jest stosunkowo młody, bo ukazał się po raz pierwszy w roku 2013 jako siwy Koń Roku Mariah.
Nie będę figurki dokładnie opisywać, bo zrobiłam to już w poście o wersji karej, która sprzedawana jest razem ze źrebakiem: Morgan klacz i źrebię
Wydaje mi się że w tym jasnym odcieniu kasztana klaczka też ładnie wygląda.
Jakby ktoś kolekcjonował tylko jeden model, ale za to w różnych malowaniach (czyli robił tak zwane "conga"), to mógłby już mieć 3 modele ;)
Ja chyba jednak wybrałabym klacz karą.
Na ostatnim zdjęciu klacz ładnie wyszła - taka trochę ciekawska ;)
Pozdrawiam i zapraszam do sklepu z innymi końmi Breyer Classic :)
ogólnie nie lubie classics i ta klacz nie jest w mim guście ale nie jest aż tak żle mi też bodoba się kara
OdpowiedzUsuńJa wolę karą wersję.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie!
cherrystable.blogspot.com (mogłabyś umieścić nasz blog na pasku blogów?)
Unique
Oczywiście :)
UsuńBardzo ładna klacz :) W tej wersji najbardziej mi się podoba :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na n/n
horses-models-photography.blogspot.com
Ona jest ładna, ale nic więcej. Przeszkadza mi ogon, ma za mało detali jak na tak dużą skalę.
OdpowiedzUsuńjako koń roku bardziej mi się podobał ten mold :P ale jest całkiem okej ;)
OdpowiedzUsuńKara bije według mnie wszystkie inne wersje na głowę. Ta mi się najmniej podoba :/ Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBoska *.*
OdpowiedzUsuńJa tam wciąż się nie przekonałam, a jeśli już to wyznaję maść siwą.Cóż :P.
OdpowiedzUsuńNo, całkiem niezła klacz...
OdpowiedzUsuńCapricorn, a kiedy będą nowe dostawy w sklepie? Bo chciałabym kupić breyer Pinto Grullo, bo straasznie mi się podoba (a żadnego breyer'a nie mam), a egzemplarzy nie ma... Chociaż nie wiem, czy kupię, i czy akurat w tym sklepie :P
Po niedzieli zaglądaj. Pinto nie wiem, czy jeszcze będzie, ale możliwe :)
Usuń