Zestaw Schleich nr 42483 - Slalom dla kuców - nowość 2019 rok.
Z dołączonych akcesoriów można ułożyć różne zestawy przeszkód do ćwiczeń. Warto pooglądać zdjęcia z treningów prawdziwych koni, aby się zainspirować.
Kuc, z tego co wiem, nie ma określonej rasy.*
*Edit: Dziękuję Dreamer! Rzeczywiście figurka przedstawia konia rasy "Dülmener Wildpferd", czyli konik dulmeński - jest to rasa prymitywnych niemieckich koni, coś takiego jak konik polski w Polsce.
Jak zwykle u Schleichów trudno określić maść, ale jest to chyba bułana - jest jasno brązowy, ma pręgę grzbietową oraz dwukolorową grzywę i ogon.
Z tego co się orientuję, to nie ma tego kuca w innym malowaniu, a na pewno nie jest sprzedawany poza tym zestawem. Ciekawe, czy zostanie wydany kiedyś jako pojedynczy koń w innej maści.
Kucyka mam, trochę mi przypomina konika polskiego z budowy. Zastanawia mnie kwestia tego, czemu cavaletti i słupków jest nieparzyście...
OdpowiedzUsuńKucyk bardzo mi się podoba i najchętniej przygarnęłabym go bez tych drążków, koziołków i pachołków. Jak dla mnie konik ma spory potencjał na dobrego customa.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Katarzyna ze Stajni Pegaz :)
Ja mam tego malca w raz z zestawem. Nie wiem czemu ale on kojarzy mi się z ciastem browni, u mnie ma nawet podobne imię. A jeśli chodzi o rasę mi wygląda na konika polskiego. Sam zestaw super przydatny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ogier jest rasy dulmeńskiej. Jak mówi wikipedia - prawdziwie prymitywne stado w Niemczech, wywodzące się od dzikich koni. Takie trochę odpowiedniki naszych tarpanów ;) Mi się osobiście ogier bardzo spodobał, dlatego rok temu wręcz rzuciłam się na ten zestaw.
OdpowiedzUsuń