Dziś post o siwku, który przyjechał do mnie całkiem niedawno. Jest to ogier rasy ardeńskiej, który w oryginale został wyprodukowany przez firmę CollectA, ale przy pomocy Pani Marty z Estudios Sol de Mesteno dostał drugie życie.
Dla przypomnienia oryginał (czyli OF) jest gniady i możecie przeczytać o nim tutaj:
CollectA - Koń ardeński ogier nr 88759 - są tam zdjęcia z modelami różnych firm.
Poniżej siwek ze swoim "starszym bratem":
Nie wiem, czy zauważyliście, ale większość osób, które wykonują customy, ma swój własny styl albo stara się go wypracować. "Siwy" jest chyba jednym z pierwszych modeli Pani Marty, ale ma charakterystycznie dla niej robione jabłka, które na tym modelu bardzo mi się podobają.
Zwykle nie lubię jabłkowitych "przemalowańców", ale ten ma takie dla mnie w sam raz ;)
Na pewno w modelu coś znajdzie się do poprawki - i to jest normalne, w końcu wszyscy dążymy do tego, żeby nasze wytwory były coraz lepsze.
Jednak musicie przyznać, że ogier wygląda świetnie na zdjęciach.
Oczy i kopyta są nabłyszczone.
Może tylko stonowałabym trochę kolor kopyt, bo są bardzo "żywe", ale niewątpliwy plus za to, że nie są jednokolorowe i autorka starała się pokazać na nich poziome pierścienie wzrostu.
Model zupełnie inaczej wygląda w tej maści, prawda?
Jak Wam się podoba moja siwa zdobycz? Muszę mu wymyślić jakieś odpowiednie imię, a nie jest to dla łatwe zadanie.
Pozdrawiam serdecznie!
Strony
- Blog - posty
- Ambasadorzy - recenzje
- Breyer TR
- Breyer TR Serie
- Breyer CL
- Breyer SM
- Breyer MW
- Bullyland
- CollectA
- Copperfox
- Mojo Fun / Animal Planet
- Papo
- Safari Ltd.
- Schleich
- Stone Horses
- WIA
- Artist Resin
- Rzędy i akcesoria
- Customy
- Jednorożce
- Uni TY
- Konie Barbie
- My Little Pony
- Gra SSO
- Live Show
- Odwiedzam
- Przydatne linki
- SPRZEDAM
- Żywe konie
- Pekińczyki
Mimo, że nie lubię tego modelu, to w tej nowej maści bardzo dużo zyskał na urodzie. Teraz zdecydowanie bardziej mi się podoba niż w oryginale. Mimo pewnych malutkich niedociągnięć jest na prawdę bardzo ładny. Bardzo podobaja mi się ta "wyblakła" jabłkowitość ;).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Katarzyna ze Stajni Pegaz :).
Zapraszam również tutaj: https://stajnia-pegaz-studio.blogspot.com/
Oj widać różnicę:/ Masakrycznie ładny. Gratuluję nowego customa;)
OdpowiedzUsuńPozdrówki Aneta=)!
Przepiękny, nie da się mego zachwytu ubrać w słowa x)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Gdzie Pani kupowała tego białego konia
OdpowiedzUsuń