Dziś figurka Bullyland nr 62658 - Koń trakeński, a dokładnie gniady wałach.
Koń pokazany jest w galopie, na nogach ma owijki, których nie da się ściągnąć, a jego grzywa zapleciona jest w koreczki - to taki typowy koń do dresażu.
Figurki firmy Bully są bardziej gumowate od Schleich, ale ich nogi są dość grube więc nie ma problemu z ich samoczynnym wyginaniem się. Konie te mają też dużo wyraźniej zaznaczoną sierść.
Traken ma ładnie zaznaczone pod kopytami strzałki, ale podkowy są tylko namalowane.
Poniżej na zdjęciu wałach z klaczą trakeńską Bully(land). Opisywałam ją kiedyś na blogu, link -> Bullyland - klacz trakeńska
Figurki tej firmy są mniej więcej wielkości Schleich, są tylko trochę od nich wyższe - nadal jest to skala LB (Little Bits).
Poniżej Bullyland wałach trakeński z jeźdźcem oraz Schleich klacz hanowerska z jeźdźcem.
Oba konie mają na nogach owijki, a ich grzywy są zaplecione, więc pasują do siebie.
Więcej modeli możecie obejrzeć tutaj, oprócz zdjęć firmowych, są tam też zdjęcia na dłoni: Bullyland na Monocerus
Chcecie jeszcze opis jakiegoś konia tej firmy?
Pozdrawiam!
Chcemy!!! To znaczy ja chce. Faktycznie bardzo do niego pasuje ta hanowerka. Szkoda że owijek nie da się zdjąć:( Bardzo ale to baaaaaardzo mi się podoba ta diorama(?) na początku. Nie chce Cię obrazić ale wydaje mi się że pod 5 zdjęciem jest błąd. Zamiast „On" powinno być „Od".
OdpowiedzUsuńPozdrówki Aneta=)!
Już poprawiłam, dzięki za zwrócenie uwagi :) Ta diorama, to tylko piasek elektrostatyczny oraz płotek z firmy Schleich ;)
UsuńJa osobiście nie lubię tej firmy, ale przyznam szczerze, że z wszystkich tych koni, to właśnie ten traken najbardziej mi się podoba (chociaż i tak na moją półkę raczej nie trafi)
OdpowiedzUsuń- wolfhorsestudio.blogspot.com
Koń jest bardzo ładny! Na mojej półce jeszcze nie mam koni z Bullyland, ale chciałabym mieć. Nie wiem czy kupiłabym akurat tego konia, ale napewno jakiegoś konia z Bullyland kupię. Szkoda, że owijek nie da się zdjąć. Bardzo podoba się jego poza, maść i rzeźbiona sierść.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Anonimka
PS. Czy będzie jeszcze na monocerusie dostępny Gypsy Vanner?
Pozdrawiam Anonimka
To prawda. Szkoda że owijek nie da się zdjąć:(
UsuńPozdrówki Aneta=)!
Gypsy powinien jeszcze być... ale jaki? Breyer czy CollectA? Breyer jest jeszcze produkowany, ale nie wiem, kiedy się pojawi, może w listopadzie dopiero.
UsuńChodziło mi o Gypsy Vannera z Breyera. Poczekam na niego i napewno go kupię.
UsuńPozdrawiam Anonimka
Model ma swój urok,anatomia jest nawet
OdpowiedzUsuńładna.Poza w jakiej gou ukazano jest w miarę.Szkoda że owijki nie są zdejmowane.Oceniam model na mocne 8/10.
Pozdrawiam Zuzia koniara
Nie jest taki najgorszy - na fotkach całkiem fajnie wychodzi :)
Usuńgo*
OdpowiedzUsuńPozdro
Ja bym z miłą chęcią przeczytała o klaczy haflingera z Bullyland.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ja też;)
UsuńPozdrówki Aneta=)!
Taki mały konik zawsze jest bardzo fajny według mnie.
OdpowiedzUsuńA jak oceniasz Bullyland względem Schleicha, jeśli chodzi o jakość i cenę?
OdpowiedzUsuń