Opis tej figurki możecie zobaczyć pod tym linkiem:
Valegro TR - opis w pudełku
Dziś natomiast kilka zdjęć w plenerze.
Na zdjęciu poniżej ładne widać białą łatkę na brzuchu konia.
Zbliżenie na pysk.
Zdjęcia powyżej były robione przy pochmurnej pogodzie, gdy światło było rozproszone. Dziś zrobiłam parę fotek w słońcu i są one poniżej. To ten sam model, a jaka różnica w kolorze, gdy jest inaczej oświetlony.
W słocu oczy wałacha są bardziej czerwone, można powiedzieć, że w kolorze świeżych kasztanów ;)
Odmiana przechodzi z czoła konia aż na dolną wargę.
Joł joł! |
A w słońcu i z lampą błyskową Val zyskuje drapieżny look ;)
Bonus!
I am Diabolololo! |
Następny post o wilkach. Nie wiem kiedy ;)
Papa!
Diabeł w model konia wcielony, ewidentnie!
OdpowiedzUsuńChyba zacznę na niego odkładać pomału, choć teraz mam parę innych wydatków zaplanowanych, ale podoba mi się niesamowicie ^^
Świetny ten Breyer jest polecam ten model umnie też gości na półce ;)
OdpowiedzUsuńZakochałam się w nim *o*
OdpowiedzUsuńKupię przy pierwszej lepszej okazji będzie stał przy SM :P
Pozdrawiam :3
Ten model jest świetny ,i gdyby nie taka wysoka cena byłby moim ulubieńcem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Zuzia koniara
Bonus najlepszy, zaśmiałam się :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ^^
Zamówiony z tydzień temu, moja wielka, największa miłość ❤️
OdpowiedzUsuń