Ci, którzy śledzą na bieżąco nowości figurkowe na pewno zauważyli, że malowanie tej klaczy ma się nijak do zdjęcia promocyjnego. I moim zdaniem to dobrze, bo ta wersja podoba mi się dużo bardziej.
Klacz spodobała mi się na tyle, że konia już przygarnęłam, mimo iż nie był wysoko na mojej liście. Ale kropki + podwinięta tylna noga i jakoś tak to fajnie razem wygląda ;)
Klacz spodobała mi się na tyle, że konia już przygarnęłam, mimo iż nie był wysoko na mojej liście. Ale kropki + podwinięta tylna noga i jakoś tak to fajnie razem wygląda ;)
Maść to kasztanowaty tarant o wzorze leopard. Jedyne co mi się nie podoba, to malowanie kopyt. Może pokuszę się i pomaluję je kiedyś w paski - appaloosa musi mieć paskowane kopyta i już. No i jeszcze nakrapiany pysk, ale ten siwy mi osobiście się podoba.
Koń ma oczywiście zaznaczone strzałki oraz zaznaczone i pomalowane kasztany - mały szczegół, a cieszy. Wyrzeźbiona jest też sierść z wicherkami, ale ta maść trochę te szczegóły maskuje. Konisko ma też włoski w uszach i zmarszczki na wargach.
A na fotce klacz kuca z klaczą Camargue, o której następny wpis. Ale to już jutro.
Klaczka wygląda po prostu super. Zdjęcie katologowe zepsuło jej cały wizerunek . Ale osobiście mi się podoba. Śliczna jest. :) A ta nóżka :) super.
OdpowiedzUsuńArden będzie jakoś po maju?
Nie mogę się juz go doczekać :)
wiem, że w Polsce będzie trochę później ,ale warto czekać ;)
Zdjęcia jak zwykle super. ;)
Czekam na następne opisy. :)
Pozdrawiam.
Bardzo ładna ta klacz :) ta na zdjęciu firmowym wyglądała jak żyrafa :P dobrze, że w rzeczywistości taka nie jest... Na pewno ją kiedyś przygarnę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Rzeczywiście klaczka różni się od zdjęć katalogowych ale na znaczny plus, wcześniej nie byłam nią zainteresowana ale teraz zmieniłam o niej zdanie. Jest śliczna a wyraz pyszczka uroczy i taki słodki, nie dziwię się że ją przygarnelas, może i ja się kiedyś na nią skuszę.
OdpowiedzUsuńchcę!111111111111
OdpowiedzUsuńjak dobrze, że zmienili malowanie, katalogowe było pomiędzy "ok? tak myślę..." a *wzruszenie ramionami* a ta jest prześliczna <3
OdpowiedzUsuńchociaż może to źle? trzeba wydać pieniądze </3
Piękna jest! Na pewno miała dużo przeciwników, bo spaprali zdjęcie kat. Ale na Twoich fotach prezentuje się ślicznie
OdpowiedzUsuńPozdr.
Śliczna :o Kiedyś ją przygarnę. Na pewno.
OdpowiedzUsuńPozdrwiam,
~Hope z http://starsshadowsstables.blogspot.com/... ^3^
och, boska ! :D, a przez zdjęcie katalogowe w ogóle nie brałam jej pod uwagę!. Wpisuję ją na swoją listę... jak wchodziłam na posta to myślałam, że to custom tej klaczki a nie malowanie firmowe, jestem wciąż pod wrażeniem :D.
OdpowiedzUsuńPiękna! Na zdjęciach katalogowych była okropna, ale teraz jest naprawdę urocza :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Zdjęcie katalogowe zabrało jej cały urok. Na Twoich zdjęciach prezentuje się pięknie i może zawita i do mnie ;). Jednak mimo wszystko nie odpowiada mi maść,także stała by się za pewne jakimś ślicznym customem :). Pozdrawiam :).
OdpowiedzUsuńP.S.Czy na sklep wróci klacz arabska CollectA 1:12 w wersji kasztanowatej :)?
Wow, śliczna <3 zazdroszczę, ja na razie muszę się powstrzymać od kupowania figurek, niestety żywe konie wygrały :D
OdpowiedzUsuńPiękny koń ! Już nie mogłam się doczekać koni 2016 . Malowanie faktycznie lepsze od tego na zdjęciu promocyjnym, ale jak dla mnie takie sobie.Za to mold- bomba!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :) !
Piękny koń ! Już nie mogłam się doczekać koni 2016 . Malowanie faktycznie lepsze od tego na zdjęciu promocyjnym, ale jak dla mnie takie sobie.Za to mold- bomba!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :) !
Urocza klacz, bardzo mi się podoba :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)