Z racji tego, że żywica z której zrobiony jest model może się potrzaskać jak porcelana, to koń sprzedawany jest w tekturowym pudełku opakowany dodatkowo w styropian.
Ogier pokazany jest w piaffie i dwie jego nogi są podniesione, dlatego figurka posiada podstawkę. Podstawka jest na stałe złączona z koniem.
Grzywa karego zapleciona jest w koreczki.
Koń do czubka uszu ma około 14 cm wysokości (razem z podstawką). Jak widać jest większy od figurek Schleich.
Tak wygląda jeździec ujeżdżeniowy Schleich na Totilasie.
Porównanie z klaczą hanowerską z Collecty oraz lipicanem Schleich.
Poza podobna :)
Jak Wam się podobam?
Totka można zakupić tutaj: Sklep Monocerus - Totilas żywiczny
Pozdrawiam!
Ogólnie kiedyś bardzo chciałam go mieć, aż pewnego dnia nie zobaczyłam go z lewej strony... Chodzi tu i linię zadupiu, która ogólnie jakaś idealnościowa nie jest ;_; może kiedyś kupię, ale mam w planie inne konie.
OdpowiedzUsuńA co do żywicy: wszystkie modele AR mogą się połamać jakby np spadły z półki czy coś?
I ostatnie: chyba na fb mówiłaś coś, że gdzieś w połowie kwietnia powinna przyjechać dostawa Breyerów do Pl, to czy jest jakaś większą szansa na Totka?
Pozdro!
Każdy model może się połamać - czy to z plastiku, czy z żywicy. Ale tak, żywica jest wydaje mi się bardziej krucha. Choć są różne jej rodzaje, więc w sumie trudno mi powiedzieć.
UsuńNie wiem, czy Totek przyjedzie. Szansa jest, ale naprawdę nie wiem :(
Żywiczny Totek bardzo ładny,aczkolwiek chyba wolę jego większego brata;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Ja też wolę dużego, ale cii ;)
UsuńJak dla mnie Totilas jest ładny, ale chyba wolę jego większego kolegę. :)
OdpowiedzUsuńDuży lepszy, bo go bardziej widać ;)
UsuńModel ładny. Szkoda, że troszkę większy niż Collecta i ta podstawka... ale tak jest naprawdę śliczny. Chociaż jego większa podobizna tele jest super:). Pozdrawiam i oczekuje następnego posta. :)
OdpowiedzUsuńTak, ale bez podstawki by tak nie stał niestety.
UsuńPrzez jakiś czas strasznie chciałam go mieć, ale w sumie tylko by stał na półce, nawet zdjęć zero, bo mógłby się stłuc. Także niestety nie, poza tym kasy brak.
OdpowiedzUsuńclairdale-ridge.blogspot.com
Czekolada
Aż taki delikatny nie jest - jeśli nie będziesz nim rzucać ani nie spadnie z wysokości 50 cm lub więcej, to powinien przetrwać ;)
UsuńOba modele podobają mi się tak samo, każdy ma swoje plusy i minusy. Mam pytanko: czy mogłabym wstawić jedno z tych zdjęć na swojego bloga (dokładnie to ostatnie) jeżeli się zgodzisz bedę Ci wdzięczna. Oczywiście podam źródło.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: stadninakonilot.blogspot.com
Pozdrawiam :) :) :) :) :)
Oczywiście - jeśli podajesz źródło, to możesz wrzucać fotkę :)
UsuńMały Toto,jest tak samo uroczy,jak jego straszy i odrobinę większy brat ;). Już dawno zastanawiałam sie nad zamówieniem właśnie mniejszej wersji,Toto Jr. xD. Może niedługo u mnie zawita,bo nie spodziewałam się,że ma tyle detali i jest,aż tak śliczny *-*. Pozdrawiam i zapraszam na n/n :):equestrian-fashion.blogspot.com
OdpowiedzUsuńMały ale śliczny :)
UsuńGeneralnie przepiękny model,ale jakoś nie podoba mi się jego wzrost-prędzej skusiłabym się na jego większą wersję; )
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
natalkabajkaschleich.blogspot.com
Ja też wolę dużego :)
UsuńFajna wersja Totka ale wolę większego :) zastanawiam się jednak nad zakupienie jakiegoś modelu z seri breeds of the world... Mam dylemat między mustangiem a AQH ... Oba świetne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na post o nowym breyerku 2016 :D
Sjbreyerhorses.blogspot.com
Jeśli są w sklepie obydwa modele, to faktycznie problem, którego wybrać. Pozdrawiam!
Usuń