Figurka konia czystej krwi arabskiej nr 13811 firmy Schleich z roku 2016.
Ogier pokazany jest w kłusie. Jego ogon jest podniesiony i ma na nim założone białe gumki. Taki wzór chyba nazywa się "diament"? Jeśli ktoś wie, to proszę o odpowiedź w komentarzu. Moim zdaniem nawet ładnie taki zapleciony ogon wygląda, ale jakby nie miał gumek, to bym się nie obraziła ;)
Ogier nie jest podkuty, ma dwie białe odmiany na nogach. Na całym ciele ma wyrzeźbioną sierść. Oczy są całe czarne, a głowa ma wyraźny szczupaczy (wklęsły) profil.
Szkoda, że firma Schleich nie postarała się z wyborem maści dla nowego arabka - pierwszy wałach był gniady, następny ogier to kasztan, a ten nowy? Chyba też kasztanek, bo nie ma czarnych nóg. Tylko ta grzywa i ogon trochę ciemne. A mogliby zrobić karusa, tym bardziej, że klacze były siwe, to kary koń przydałby się do kolekcji.
Nowy ogier ma podobną pozę do lipicana. Niestety jest dużo drobniejszy i ogłowie ujeżdżeniowe na niego nie pasuje - ma po prostu za małą głowę.
A tak prezentuje się z klaczą firmy CollectA. Jak widać Schleich jest dużo mniejszy.
Jak Wam się podoba? Macie go już? Mnie się bardzo spodobał i na pewno do mnie trafi :)
Koń oczywiście do kupienia na Monocerusie :) http://sklep.monocerus.pl/
Pozdrawiam!
To jak zapleciona jest grzywa to chyba siateczka (Chyba, że może być tylko na grzywie?), ale na żywo nie widziałam, więc nie wiem xD. Ogierek na peeewno do mnie tafi :). Jest wprost cudowny.
OdpowiedzUsuń*jak zapleciony jest ogon xD.
UsuńPiękny ogier :D Jedyne co mi sie w nim nie podoba to fryzura na ogonie..
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Śliczny arabek :)
OdpowiedzUsuńNa zdjęciach niezbyt do mnie przemawiał ale teraz wiem ze na 100% go kupie
Pozdrawiam!
Roxy
Jak zobaczyłam zdjęcia u Ciebie na fb, to przyznam - rozczarowałam się, ale patrząc na te fotki, to ogier znów mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńOgólnie schleich zazwyczaj robił różne maści, a tak teraz z tymi arabami... No szkoda, ale mam nadzieję, że u Ciebie nie pozostanie zbyt długo w malowaniu OF ;) (ajjjj, nadzieja matką głupich, czy może trafi do DP czy Metalfish, albo sama coś zaczniesz malować [no, z SM Breyer Ci ładnie wyszło] i jakiś tutorial jak przygotować model do przemalowania?).
Pozdro!
Na miniaturkach wyglądał jak konik od Safari, przy powiększeniu zdradziła go faktura sierści :p Ładny! Jakby gdzieś się trafił tani... Dlaczego nigdy nie przeceniają figurek? Bez sensu :/
OdpowiedzUsuńArab najmniej mi sie podoba z wszystkich 2016, jest paskudny :/ Czekam na mustangi! :D Pozdrawiam i zapraszam na nn :)
OdpowiedzUsuńU mnie pójdzie do przemalowania. Może nawet inny ogon mu zrobię, ale Milliput muszę kupić XD
OdpowiedzUsuńMi się ten arabek bardzo podoba i mam nadzieję że do mnie trafi:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Super konik :) Rzeczywiście, mogli zrobić karego. Oczywiście taki jest ładny, ale znowu podobny do pozostałych :/. Zapewne do mnie trafi :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Candy ♥
cadencequeenforest.blogspot.com
Fantastyczny! Na 100% do mnie trafi. Tylko faktycznie, karusek by się przydał... Trochę podobny do starszego.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
stajniamarzenie.blogspot.com
Śliczny! Na pewno do mnie trafi♥♥♥ Zapraszam do mnie: stajnianadzikimzachodzie.blogspot.com
OdpowiedzUsuńNie podoba mi się... Wolałabym jabłkowitego...
OdpowiedzUsuńU schleich jablkowitosc jest okropna, woec nie radzę :/wiem data...
UsuńNa zdjęciu katalogowy wyglądał o niebo lepiej, co dziwne :/. Już chciałam go kupić, ale zobaczyłam ten opis i natychmiast zrezygnowałam z tego modelu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńpiękny gdzie kupiłaś ja na niego poluje :)
OdpowiedzUsuńOgierek jest całkiem fajny ale ogon ma koszmarny :P mimo tergo raczej do mnie trafi...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Gdzie ty to kupiłaś ja poluje na niego od początku roku
OdpowiedzUsuńhttp://sklep.monocerus.pl/
UsuńMnie osobiście ogierek bardzo się spodobał i zamówiłam go w mika bazarek.
OdpowiedzUsuńNa początku średnio mi się podobał, ale po obejrzeniu zdjęć w tym poście muszę go mieć :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Trafi do mnie na 100%. Przemaluję na jabłkowitego siwka.
OdpowiedzUsuń