Siwy ogier stoi na tylnych nogach i podpiera się ogonem. Model rzeźbiła pani Deborah McDermott. Wydaje mi się, że koń ma za wąską klatkę piersiową, ale mają tak chyba wszystkie modele tej artystki.
Koń jest bardzo szczegółowy, podoba mi się, że ma zmarszczki pod pachami oraz na szyi. Ma uważne spojrzenie i uszy skierowane na boki. Oczywiście ma wicherki i strzałki na kopytach, ale nie ma kasztanów. Jego szyja jest dość szeroka, co jest cechą koni lipicańskich.
Na zdjęciu razem z siwym mustangiem Schleich:
Bez siodła trudno się utrzymać na jego grzbiecie, gdy stoi wyprostowany ;)
Ogier robi którąś z poniższych figur:
Mój koń jest prezentem i jako jeden z niewielu modeli w mojej kolekcji zasłużył na imię - Salin - na cześć postaci z gry.
Bardzo go lubię, choć jest, jak to się mówi, charakterny - słucha tylko, kiedy ma na to ochotę ;)
I jeszcze ciekawostka. Nie wiem, czy wszystkie modele tego konia tak mają (mój jest produkowany później, chyba 2014 roku), ale ten jest zrobiony z przezroczystej masy pomalowanej na biało - widać to pod światło. Dlatego nie zostanie przemalowany, a będzie jedynym koniem CollectA OF (w oryginalnym malowaniu z fabryki) w mojej kolekcji.
Jeszcze dziś powinien być następny wpis o źrebakach QH Collecty, ale chyba późno w nocy. Tak, pamiętam o fotkach Shire. Coś jeszcze miałam obfocić?
Pozdrawiam!
Bardzo ładny model :). Mi jednak podoba się strasza wersja tego modelu ;). Nie wiem dlaczego,podoba mi się bardziej jego malowanie i chyba ogólnie rzezba :). Pozdrawiam i zapraszam na n/n :) : figurkischleich.blogspot.com
OdpowiedzUsuńŚliczny model! Rozważam jego kupno, ale odstrasza mnie tylko to ,że stoi dęba. Ale i tak jak znajde go w Rossmannie to na pewno trafi do mnie.:)
OdpowiedzUsuńWidziała już Pani może ze strony CollectA na fb ogiera Ardeńskiego? Co Pani o nim myśli ze zdjęcia katolowego? Jestem ciekawa Pani zdania. :)
Pozdrawiam.
Bardzo mi się podoba, choć wolałabym, żeby był bardziej "misiowaty" ;)
UsuńMa śliczny łepek. Mam nadzieję, że jeszcze w styczniu będzie się dało gdzieś go dorwać ;)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSzczerze to mi się ta figurka nie podoba :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Śliczny, szkoda, że mówią, że on stoi dęba, bo on chyba lewadę wykonuje....
OdpowiedzUsuńŚliczny lipicanek <3 z pewnością do mnie trafi :) mam prośbę - mogłabyś w jakimś poście pokazać jak prezentuje się Cesia na Lipstick ? Byłabym bardzo wdzięczna :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDobrze, może jutro zrobię fotki.
UsuńCudo :)
OdpowiedzUsuńJednak kon nie stoi deba. Wykonuje figure ujezdzeniowa zwana lewada.
Zapraszam do mnie :)
To pesada. Lewada jest niższa, i ma dużo bardziej ugiętych nogach
UsuńOgierek jest ukazany w pesadzie ;)
OdpowiedzUsuń