Model firmy Breyer Traditional - Indiański kuc Appaloosa nr 1706 skala 1:9
Nazwa moldu to "Appaloosa Performance Horse" lub "Performance Horse" wyrzeźbiony przez Chris'a Hess'a i wprowadzony w roku 1974. Jako typowy przedstawiciel rasy Appaloosa figurka ma niezbyt bujny ogon - jest to cecha genetyczna tej rasy, obecnie próbuje się ją wyeliminować.
Na zdjęciu promocyjnym ogier w ogóle mi się nie podobał, jednak na żywo zyskał - z powodu tego, że ma ładnie pomalowane oko - źrenicę, tęczówkę oraz zaznaczone białko.
Nie ma kasztanów, strzałek raczej też nie (nie zaglądałam pod kopyta). Wydaje mi się, że nie jest tak bardzo "bułowaty" jak inne modele pana Hess'a.
Jako, że jest to indiański koń, ma przyczepione do grzywy dwa piórka. Niestety są one jednością z ciałem konia i nie da się ich usunąć, ale myślę, że ładnie komponują się z maścią i nie drażnią zbytnio. Jest to tarant z kropkowaną derką na maści jeleniej z jabłuszkami.
Mimo tego, że model przedstawia "Appaloosa Pony" - kuca Appaloosa - to koń jest dość duży. Trochę większy od GG Valentine...
oraz Marabelli.
Podobno jeden na 6 modeli jest modelem "chalky" (malowany w stary sposób - najpierw na biało, a potem kolorowo) z indiańskimi znakami namalowanymi na ciele (zdjęcie z IdentifyYourBreyer.com), ale nie mogę tej informacji zweryfikować, bo u mnie jest w tej chwili tylko jeden taki koń. Modele wysyłane są losowo, więc nie wiadomo, na jakiego traficie.
Jak Wam się podoba? Mnie zauroczyło jego oko ;)
Oczywiście można go zakupić w Monocerusie :)
Pozdrawiam!
Mnie niekoniecznie zauroczył :/
OdpowiedzUsuńNie lubie koni takich, hmm, nwm jak to ująć :/
Swego rodzaju bułeczek z krótkimi ogonami, w ogóle nie przepadam za bardzo za modelami p. Hess'a.
Pozdrawiam :)
Popieram Zafirę :/
OdpowiedzUsuńNie jest to najlepszy trad, jaki breyer wyprodukował
Średni ;3
OdpowiedzUsuńMi przypomina ziemnioka xD
Pzdr.
Bardzo ładny, ale zniechęca mnie ten "ogon mikrus xD"
OdpowiedzUsuńFajne te piórka, mi nie przeszkadzają tak samo jak rączka odbita na zadzie.
Ale zgadzam się z Izabelką: "Nie jest to najlepszy trad, jaki breyer wyprodukował"
Pozdrawiam!
Ja posiadam ten model ze znakami.
OdpowiedzUsuńNie jest to model dla wszystkich, ale ja go bardzo lubię. Zauroczył mnie jego spokojny i pewny wzrok a także dobroduszny i przyjazny wyraz pyska...
A mi się kucyś podoba :) te piórka bardzo pasują mu do maści. Capricorn, mam pytanie: czy w Monocerusie pojawi się może Weathermont Ethan? Jeśli tak, to kiedy? Pozdrowionka :)
OdpowiedzUsuńJeżeli będzie w dostawie pod koniec czerwca, to się pojawi :) Ale jeszcze nie wiem, jakie konie wtedy będą.
UsuńOK, to już jakaś informacja :D zatem będę czekać, dzięki!
UsuńPrzepiękny na początku mi się nie podabał ale teraz jakoś się z nim zaprzyjaźniłam.jadnak bardziej podoba mi się z tymi znakami indiańskimi.
UsuńFajny model. Ogółem maść mi się bardzo podoba. Grzywa ładna, ale ogon mnie przeraził :"PP
OdpowiedzUsuńPiórka dodają mu uroku, 'znaczki (czy jak to tam :"P) również fajnie się prezentują.
Pozdrawiam!
Całkiem przyjazny koń, ale moim zdaniem stary mold go dyskwalifikuje. Choć maść ma świetną :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Mi tam się podoba. Ale gdybym trafiła na model z fapką i resztą tych indiańskich malowideł byłabym niepocieszona :-/
OdpowiedzUsuńMi się ten koń podoba, ma oko jedno z lepszych jakie w ogóle widziałam. Kusi mnie, ale znając życie wiadomo jakby skończył :P
OdpowiedzUsuńJeszcze 40k wyświetleń i dobijesz do ładnej sumki heheh