piątek, 13 marca 2020

Breyer Traditional - Stingray 1821

Breyer Traditional - Stingray 1821 nowość 2020 rok.


I lepiej napiszę to od razu - ten znak na prawym boku oraz na lewym ramieniu to tak specjalnie, bo żywy koń też tak ma - to nie jest uszkodzenie!


Mold konia to "Gaming Stock Horse" (Wyatt) wyrzeźbiony przez Morgen Kilbourn i wprowadzony do sprzedaży w roku 2014, jedyna różnica to taka, że oryginał był płci męskiej, a Stingray jest klaczą.


Jak już pewnie się domyślacie model jest wzorowany na żywym koniu, a dokładnie klaczy o imieniu MP Meter My Hay (zwanej Stingray) rasy Quarter Horse. Klacz ta jest maści palomino, która zmienia się wraz z porami roku, czasem jest ciemniejsza, czasem jaśniejsza, czasem ma dużo "jabłuszek" (tak dzieje się u niektórych koni). Na prawym boku klacz ma także duże ciemniejsze znamię, które odwzorowane jest na modelu. Mniejsze znajduje się na lewym ramieniu. natomiast na prawej łopatce jest też palenie hodowcy.
Jeśli chcielibyście sprawdzić, jak wygląda żywa Stingray, to zapraszam na jej profil na FB, bo tam można znaleźć zdjęcia:
STINGRAY FB


Dobrze odwzorowano kolor grzywy i ogona.


Nie wiem za bardzo, co pisać o tym modelu. Opisywałam już Babyflo na tym moldzie, więc zapraszam do tego posta:
Breyer Traditional - Babyflo nr 1760

Dodam tylko, że podstawka u Stingray jest bardzo jasna w kolorze piasku - U Babyflo jest ciemnobrązowa w kolorze ziemi.


Na koniec pokażę Wam dwa zdjęcia tego samego modelu, ale wykonane w innym oświetleniu. Widzicie różnicę?


Kolor modelu zależy od ilości światła, pod jakim kątem ono pada na model i jakiego koloru jest to światło (czy to świetlówka, czy zachodzące słońce, czy zwykła żarówka). Dlatego jeśli chcecie, żeby ocenić Wasze customy, to ważne jest, żeby im zrobić zdjęcia najlepiej w świetle dziennym przy dobrej pogodzie.

To tyle na dziś - pozdrawiam :)

1 komentarz:

  1. Nie mam trada ale chciałabym mieć i poluje teraz na konia na tym moldzie nwm czemu ale coś mnie nagle w nim urzekło już po wycofaniu stingraya xD

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że zdecydowaliście się coś tutaj skrobnąć :)