wtorek, 30 lipca 2019

Breyer Traditional - King nr 1803

Model konia Breyer Traditional - King numer katalogowy 1803 nowość na 2019 rok - portret konia rasy American Paint Horse (APH).
Model produkowany w latach: 2019-?



Mold "Stock Horse Stallion" został wyrzeźbiony przez Chrissa Hessa i wprowadzony do sprzedaży w 1981 roku. Od tego czasu cieszy się niesłabnącą popularnością - wystarczy powiedzieć, że w Polsce pojawiły się do tej pory aż 4 modele na tym moldzie i jedynie "Smart Chick Olena" ("Czesio") dorównuje mu ilością wydań dostępnych w naszym kraju.


Dwa z modeli sprzedawanych u nas i już wycofanych opisywałam w tym poście:

Trzeci z modeli ma także już swój wpis, tym razem "pudełkowy", o tutaj:

W powyższych linkach znajdziecie dokładniejszy opis moldu, więc nie będę się powtarzać - kto chce, to przeczyta.


Natomiast w tym poście napiszę tylko, co mi się podoba i nie podoba w tym właśnie modelu, czyli King'u.

Bardzo spodobała mi się maść tego ogiera - jest mu stosunkowo łatwo robić zdjęcia, więc będzie dobrym modelem nawet dla początkujących kolekcjonerów.


Co może się nie podobać, to brokatowy niebieski ozdobny napis "Breyer" na lewym udzie. Prawdziwy koń bierze udział w pokazach jazdy "kaskaderskiej" ("dżigitówki", czy jak to się nazywa) w zespole "Trixie Chicks", a dziewczyny ozdabiają w ten sposób swoje rumaki, i chyba dlatego firma postanowiła zrobić takie logo. Nie próbowałam go zmyć, bo pewnie zeszłoby razem z całą farbą. Wydaje mi się, że jednak nie przeszkadza tak bardzo przy zdjęciach, no i jest tylko po jednej stronie, więc można się przyzwyczaić.


Szkoda, że nie ma namalowanych źrenic, ale jest "białko" w oku, więc i tak jest dobrze - konik ma uważne spojrzenie i ładnie wychodzi na zdjęciach.



Poniżej jeszcze zdjęcie ze swoim "czekoladowym bratem", który też kiedyś doczeka się swojej sesji.



Fotka z dziewczynami - King nie jest największym koniem wśród modeli, ale APH, to w końcu "kolorowe Qartery", więc nie są zbyt wysokie.


Przejażdżka udana nawet  bez siodła :)


No i porównanie z klaczą Schleich również rasy Paint Horse z roku 2019:


King i Latigu Dun It - chłopaki nawet się polubili :D


Ostatni King du kupienia w tej chwili tutaj:
mam nadzieję, że nowa dostawa szybko będzie...

Pozdrawiam!

7 komentarzy:

  1. Nie lubię zbytnio Hessa, ale ten konik M przyjemną kłodę i szyję. Szkoda, że pysk i nogi w nie moim typie, do tego ogon jakiś niesforny. Maść ma śliczną i bardzo mu pasuje :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo podoba mi się maść tego modelu (uwielbiam srokate i izabele, a tu takie dwa w jednym *.*), denerwuje tylko logo breyera.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Czy jeszcze kiedyś będzie dostępny breyer traditional Secretariat?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno będzie, ale nie wiem, kiedy, Może wrzesień-październik.

      Usuń
  4. Podoba mi się najbardziej ze wszystykich jednak nie na tyle żeby wylądował u mnie na półce:)

    Pozdrówki Aneta=)!

    OdpowiedzUsuń
  5. BARDZO mi sie podoba BARDZO
    A NIE jestem fanką Hessa!
    Eeeeeej to malowanie jest fantastyczne :D mięśnie mega, nie są za bardzo wyrzeźbione ani za mało (nie ma efektu wgniecenia ani efektu schleicha) głowa mogłaby być lepsza ale wybaczmy mu to, wszystkie hessiaki mają taką :P

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że zdecydowaliście się coś tutaj skrobnąć :)