wtorek, 3 stycznia 2017

Breyer Traditional - Przeszkoda z wodą, liverpool 2065

Breyer Traditional 2065 - Liverpool Jump - Limited Edition
Przeszkoda wodna (liverpool) dla modeli w skali 1:9, czyli Breyer Traditional. Edycja limitowana.



Przeszkoda składa się z sześciu elementów:

  • dwóch bocznych stojaków w kolorze białym i czerwonym (jeden ma logo Breyer),
  • trzech drągów pomalowanych w białe, czerwone i niebieskie pasy
  • niebieskiego basenu na wodę.

Całość wykonana jest z drewna, dość lekkiego, więc chyba jest to balsa.


Elementy są dokładnie wycięte, wszystko dobrze do siebie pasuje i łatwo się składa. Trochę szkoda, że nie zrobiono bardziej realistycznego sposobu zakładania drągów, bo po prostu wciska się je w stojaki.


Przeszkoda jest dość duża, stojaki w najwyższym miejscu mają 18 cm wysokości. Odległość do górnej poprzeczki, to 12 centymetrów. Cała przeszkoda ma około 40 cm szerokości. Miałam problem, żeby znaleźć odpowiednio dużo miejsca do sfotografowania tego zestawu, bo wbrew pozorom, przeszkoda trochę miejsca zajmuje.


Jedyny skaczący model jaki mam w skali 1:9, to Breyer TR kuc Connemara. Jak widać woli on raczej skakać niższe przeszkody - najniższy drąg jest w sam raz :)


Myślę, że modele w skali Classics, czyli 1:12, też mogą bez problemu korzystać z tej stacjonaty. Na zdjęciu Breyer CL Morgan oraz CollectA De Luxe Mustang.


Przeszkoda bardzo mi się podoba, jestem mile zaskoczona, że nie jest plastikowa, tylko wykonano ją z drewna. Niestety ręczne wykonanie oraz to, że jest to edycja limitowana (w ograniczonej ilości egzemplarzy) podnosi jej cenę.
Szkoda, że nie ma powierconych większej ilości otworów, żeby można było ustawiać poprzeczki na różnych wysokościach. Ale myślę, że kreatywny użytkownik znajdzie na to jakiś sposób.

A Wam jak się podoba?

Zapraszam na sklep: Monocerus - przeszkody

3 komentarze:

  1. Bardzo fajna przeszkoda :)
    Może kiedyś się zaopatrzę w nią.
    Pozdrawiam! ~♥

    OdpowiedzUsuń
  2. Moim zdaniem super. No, ale szkoda że trochę kosztuje.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że zdecydowaliście się coś tutaj skrobnąć :)