wtorek, 9 grudnia 2014

CollectA 88691 i 88692 klacze pinto

CollectA klacze: 88691 gniadosrokata oraz 88692 srokata palomino. Rzeźbiarka: Deborah McDermott. Data wprowadzenia do sprzedaży: maj 2014.


Zaskoczył mnie ich wzrost - spodziewałam się, że będą trochę większe. Ale w katalogu wymiary są podane, trzeba było sprawdzić...
Porównanie z klaczą pełnej krwi oraz ogierem hanowerskim - mój jest przemalowany przez Metalfish! W oryginale w sprzedaży jest hanower kasztanowaty oraz gniady.


I znów muszę napisać to, co wcześniej - klacz jest dokładnie wykonana z wszystkimi szczegółami. Podoba mi się jej falująca dwukolorowa grzywa. Tak jak u innych amerykańskich ras, koń ma wyciętą grzywę za uszami. Podobno robi się to po to, aby w tym miejscu nie plątały się włosy, jak zakłada się ogłowie.


Łaty są ciekawie rozplanowane i raczej mogą tak występować w naturze. Szkoda, że ogon nie jest też dwukolorowy, myślę że ładnie by to wyglądało. Mam zastrzeżenia tylko to tej białej farby - wygląda trochę jak olejna, błyszczy się i jest śliska w dotyku.


Łata na głowie klaczy jest ciemniejsza, niż łaty na reszcie ciała. Sprawia to, że koń wydaje się gniado-srokato-dereszowaty (czy gniado-dereszowato-srokaty?).


Klacz palomino ma inaczej zrobione łaty, żadna z nich nie nachodzi na plecy. Cała grzywa jest biała co sprawia, że trochę zlewa się z sylwetką. Ogon za to jest trochę "przybrudzony" na pomarańczowo - chyba klacz dużo biega po piasku ;)


Ta wersja ma namalowane trochę większe oczy, gniada klacz ma oczka maluśkie, ale to też może zależeć od tego, kto dany model malował.


Kłus na paluszkach - figurka stoi na czubkach kopyt, ale jest stabilna.


Z racji tego, że klacze są mniejsze, niż pozostałe konie firmy CollectA, inaczej prezentują się z jeźdźcem Schleich. Myślę, że całkiem w porządku to wygląda.


A Wy kupilibyście tego konia?

Pozdrawiam!

15 komentarzy:

  1. Czy konie Colecta są drogie? Kupiłabym gniadosrokatą ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cena porównywalna do schleich ;)

      Usuń
    2. Dzięki chyba zaczne zbierać :)

      Usuń
    3. Ja kupiłam w rossmanie za 24 zł ;3

      Usuń
    4. U mnie w rossmanie Collecta jest za 28 zł ��

      Usuń
    5. U mnie w rossmanie Collecta jest za 28 zł ��

      Usuń
  2. Bardzo fajne klacze. Nie kupiłbym żadnego CollectA, chyba, że byłby jakimś cudem. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem co wy macie z tymi Schleichami. W ogóle nie są realistyczne- jak zabawki dla dzieci...

      Usuń
  3. Ja nie mam zamiaru żadnej kupić . Nie podobają mi się .
    Pozdrawiam u mnie n/n

    OdpowiedzUsuń
  4. Obie śliczne lecz pierwsza ma coś w sobie ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nawet ładne, bardziej podoba mi się druga. A kiedy Breyer'ki? :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Obie są bardzo ładne, ale druga chyba ładniejsza
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Wróciłam dzisiaj z palomino, przez co poważnie nadszarpnęłam budżet prezentowy i będę musiała pożyczyć od rodziców, żeby kupić coś koleżance :P
    Porównywałam je wcześniej na ebayu czy amazonie i byłam pewna, że będę wolała gniadą. Dopiero na żywo zauważyłam, że na kilku łatach brakuje tych ciemniejszych ciapków :< Wygląda w tym miejscu jak pochlapana zwykła farbką, albo po prostu jak niedokończona. Szkoda.
    Ale palomino jest bardzo fajna, pasuje do pinto od schleicha. Już zgłupiałam co będą wycofywali, a czego nie, więc postarałam się, żeby któregoś dnia w leklerku wpadł mi przypadkiem do koszyka... Nie wiem czy chodzisz do leklerka, ale w moim mają nie tylko schleich (zwykle okrutnie rzucone na kupę, ale tańsze od smyka, gdzie też przewalają się po półce, no i tańsze o koszty transportu z internetowych sklepów), ale też Mojo! Mam nadzieję, że sprowadzą w przyszłym roku tego ślicznego, zimnokrwistego konia <3
    Jeszcze do pinto :P Nie mam komu się wypisać, jeśli dalej będę powiększała stado, to muszę pomyśleć o jakimś blogu. Zrobiłabym jej większe oczy i pomalowanie brązowego konia połyskliwą, białą farbą to zdecydowanie ZŁY POMYSŁ. Barokowy pinto i ten brązowy, są normalnie matowe, pewnie robili jakieś eksperymenty, niech się opamiętają w przyszłym roku.
    I och och mieli stojące źrebię angielskie, taaaaaaaaaaaaaaaaaakie słodkie! Jak już spłacę swój dług i wpadną mi jakieś pieniądze, to koniecznie muszę po nie wrócić.

    OdpowiedzUsuń
  8. Collecta są bardzo tanie :) I moim zdaniem lepsze, cena dorosłego konia collecty to 23-25 że :) a schleich ok.24-30.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że zdecydowaliście się coś tutaj skrobnąć :)