niedziela, 3 sierpnia 2014

Gram w grę

Przepraszam, że trochę mało się odzywam, ale obecnie gram w grę...

Jest to gra online "Tibia" - pewnie już o niej słyszeliście. W skrócie polega to na tym, że odkrywa się świat i zabija potwory, aby zdobyć pieniądze i doświadczenie. Grałam w to parę lat temu, ale na szczęście udało mi się uwolnić od tego nałogu ;)

Teraz wróciłam, bo...
Są koniki! ;)


Co prawda swojego konia (lub innego wierzchowca) można mieć tylko, jak zapłaci się abonament za grę, ale wypożyczyć konia może każdy. Właśnie wydałam 500 złota za dzień użytkowania konia i korzystam :)
Gra nie jest dla wszystkich - takie gry po prostu trzeba lubić. Jest też bardzo wciągająca, znam osobę, która zawaliła klasę z powodu przesiadywania przy kompie i grania.

Dlatego przestrzegam wszystkich przed za długim siedzeniem przy wszystkich grach komputerowych - grajcie z głową.

A teraz idę dalej skilować ;) (czyli poprawiać umiejętności zbierając doświadczenie)

Pozdrawiam!

P.S.
Udało mi się zakupić parę drewnianych wozów i innych rzeczy w skali Schleich - jutro pojawią się na blogu i będzie można coś kupić.
Do jutra zatem!

15 komentarzy:

  1. hmhm Już nie mogę się doczekać kolejnej notki !

    dreamstableschleich.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Czekam na kolejną notke :)
    Zapraszam do mnie na n/n
    figurkischleich.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. czekam na kolejnego posta ! :D
    A co do gry reż ją znam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Spodziewałam się jakiegoś starszego Harvest Moona...
    Tibia to po łacinie kość piszczelowa, to chyba jedyna rzecz, jaką zapamiętałam z tych lekcji :| Też prawie zawaliłam semestr przez grę online, więc teraz trzymam się od nich z daleka. Przegrałam tryliard godzin, a później admini postanowili wyczyścić dane z serwera. Bardzo to miłe. Chociaż dzięki temu nie zawaliłam kolejnej klasy :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma tego złego ;)
      A ja właśnie dzięki grze wiem, co znaczy "tibia" po łacinie :)

      Usuń
  5. Ja nie jestem wielką pasjonatką gier... bo nie mam na nie czasu!
    Gdybym miała to pewnie, jest wiele w które chciałabym pograć, ale stale jest 1500 innych rzeczy do zrobienia :/
    Ale może kiedyś...
    Do jutra! :D
    Sophija

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To dobrze, to znaczy, że masz ciekawe życie i masę zainteresowań :)

      Usuń
  6. Mam prace na stałe i taki grafik, więc siłą rzeczy muszę dawać radę. Ale tylko do października.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Gry onlinee... Taak, wspomnę sobie poprzednie wakacje kiedy to namiętnie nabijałam poziomy w Metinie xD Potem jeszcze miałam zaszczytne cele Wiedźminowate i maraton S4 z kumpelami. Na szczęście wszystko we wszystkie możliwe wolne jakie szkoła dawała xD No, ale miast zająć się czymś innym, to wbijałam haha xD
    Pozdrawiaaam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja tam sobie gram ile chcę, zwłaszcza w howrse.pl, doggi-game.pl, beastkeeper.com i starstable.com bo nawet w roku szkolnym mam czas. Jestem najlepsza w nauce z całej klasy, miałam najwyższą średnią z wszystkich klas 4 i 5, więc tylko zrobię po szkole pracę domową i mam wolne. No, jeszcze w poniedziałki i piątki mam zajęcia z biżuterii (tak, robię biżuterię, a co! XD), ale tak to wolne. Choć ostatnio wolę pogrywać w Star Wars - Knights of the Old Republic na PC... :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że zdecydowaliście się coś tutaj skrobnąć :)