niedziela, 8 czerwca 2014

Pocztówki

Niestety nic ciekawego nie wypatrzyłam na starociach. Było dużo różnych porcelanowych koni, ale najładniejsze miały ceny w tysiącach złotych. To nie na mój portfel...
Było też kilka skórzanych i drewnianych, ale też mnie nie interesowały.

Zakupiłam natomiast parę pocztówek od pana, który miał ich cały ogromny album. Prawie wszystkie niestety zagraniczne, bo albumu z polskimi nie wziął. Piszę "niestety", ponieważ zdecydowałam, że pocztówki będę kupować tylko polskie, a na dodatek takie, które przedstawiają konie z polskich stadnin, najlepiej podpisane imieniem.

Wybrałam jednak kilka zagranicznych z ciekawymi rasami oraz trzy polskie. Zgadniecie, jakie to rasy?
Pozdrawiam!

10 komentarzy:

  1. Widzę tu fryza, pinciaka, knabstrupa, jakieś zimnioki i CHYBA araba?

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajne pocztówki. Najbardziej podoba mi się pierwsza z góry, od prawej. Szkoda, że nie trafił się żaden cudak.
    POZDRAWIAM.
    P.S. adres mojego bloga się zmienił i nie widać go na liście polskich blogów.
    Agnieszka z Agness Stable

    agness-stable.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Moim zdaniem bardzo opłacalne zakupy.

    www.greenhillstable.bloog.pl

    OdpowiedzUsuń
  4. Widzę tu Fryza, Pinto, Knabstrup, jakieś zimnokrwiste konie i chyba araba albo andaluza

    OdpowiedzUsuń
  5. Fryz, pinto, knaby (?), jakieś zimnioki (belgi?) i lusitano (?).BTW gratulcje zakupu!
    U nas n/n.

    OdpowiedzUsuń
  6. Pozwolicie, że odpowiem zbiorczo - zgadliście fryza i pinto :) Araba tu nie ma, chyba, że to ten źrebaczek - nie jest podpisany, ale to koń z Prudnika. Ale to raczej chyba angloarab, albo anglik.
    NIE ma tu knabstrupów - te konie w kropki są cięższe - wiecie już?
    Dwa konie są ras południowoamerykańskich (portret z grzywką i ten cały z przystrzyżoną grzywą).
    A biały koń ma garbaty nos i jest to rasa europejska, niedaleko Polski hodowana :) Zgadujecie dalej? ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. ten siwek garbonosy jest głownie w zaprzęgach wykorzystywany i maść siwa bardzo dominuje w tej rasie... dobrym tropem idę? :) tylko jak się ta rasa nazywała... eh...
    koń kladrubski :)?, musiałam się wspomóc wujkiem Google :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Czy ten jeden czarny biegnący to anglo-arab?

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że zdecydowaliście się coś tutaj skrobnąć :)