niedziela, 20 maja 2018

Breyer Traditional - Stud Spider aka Matthias

Dziś głos oddaję Lykainie, która już kiedyś gościła na blogu opisując swoje figurki. Miłego czytania i oglądania :)
Capricorn



Matthias - Ματθίας


Matthias (w alfabecie (staro)greckim pisane Ματθίας), to imię nadałam mojemu ukochanemu modelowi Breyer Traditional „Stud Spider” (mold o tej samej nazwie opis na Identify Your Breyer).
Był moim znakiem  rozpoznawczym na pierwszym spotkaniu z Capricorn - link do posta.
Uprzedzając pytanie typu „jak go zdobyłaś?” odpowiem krótko „cudem”. Jest to mój pierwszy Breyer Traditional.



Jak pierwszy raz zobaczyłam ten model, wiedziałam że „to ten”, tzw. „miłość od pierwszego wejrzenia”. Trudno mi powiedzieć dlaczego. Ogólnie rzecz ujmując nie jestem zbieraczką figurek Breyer (moją „specjalizacją” jest LB, nie Breyer).

Matthias przyjechał do mnie z Włoch wraz z prostym westernowym ogłowiem na jedno ucho. Jego poza jest statyczna (i za to go lubię). Jest maści tarantowatej (z derką), w końcu to appaloosa.


Koń ma czole nietypową odmianę na czole w kształcie „haka”.


Jego spojrzenie jest „magiczne” choć kto inny powie pewnie, że nie ma nic niezwykłego w tych czarnych oczach. Jest pełne spokoju.



Matthias jest wbrew pozorom wysoki w porównaniu z innymi modelami.


Matthias i Kanadyjczyk, czyli Cherry Creek Fonzie Merit.

Myślę, że Matthias byłby wyższy lub równy gdyby miał głowę wyżej uniesioną.


Matthias i Pepto, czyli Paint Me a Pepto.

U mnie Matthias jest liderem stada, u Capricorn Czesio, a kto jest liderem u Was?

Chudy

Jestem kolekcjonerką wychowaną przez bajki m.in. Mustang z Dzikiej Doliny i Czarny Książę. A co za tym idzie moje figurki są ogólnie „dzikie” w znaczeniu „nie ujeżdżone” i „nie oswojone”. Dlatego ogólnie nie zbieram figurek ludzi czy sprzętu jeździeckiego. Jednak czasem do zdjęć plenerowych przydają się tzw. „statyści”, więc i w mojej kolekcji nie są figurki ludzi, a nawet jedna lalka Breyer kupiona (cudem) z drugiej ręki.


Chudy, czyli lalka cowboya, jest dość realistycznie wykonany i nadaje się do zdjęć plenerowych. Nazwałam go Chudy, bo trochę z charakteru przypomina mi postać z Toys Story. Niestety dostałam go bez kapelusza (a kapelusz cowboyki Capricorn na niego nie pasuje).


Chudy spędził dużo czasu z Matthiasem zanim mógł go dosiąść. Jednak mu to nie przeszkadzało. Obaj są spokojni dzięki czemu stanowią świetny duet.


Chudy jest niższy od lalek Breyer. Jest za to bardziej naturalny i ma zachowane proporcje głowy do reszty ciała.
Na zdjęciu razem z lalką Breyer Traditional z zestawu "Let's go riding - Western" nr 1410 i koniem z tego zestawu.


Pozdrawiam
Lykaina

I jeszcze parę słów od Capricorn...
Kowboj został zakupiony jako lalka Breyer, ale nie jestem do końca przekonana, że jest wykonany przez tę firmę. Jeśli ktoś w Was wie, kim on jest, to proszę o info w komentarzu.

Coś ostatnio było dużo postów z końmi Breyer Traditional - będzie trzeba teraz zmienić repertuar ;)

Pozdrawiam i do przeczytania!

2 komentarze:

  1. Kochany konik. Jest cudowny. Rozumiem dlaczego go tak lubisz. Niestety nie wiem z jakiej firmy jest wykonany Chudy. Moje konie też są tylko dzikie. Moją miłość do koni zaczeła siostra wzmonił ją „Mustang z dzikiej doliny", a pozostawi ją na zawsze moja książka „Czarny książę". Kidy ją czytałam popłakałam się i nawet nie wiem czemu, a kiedy piszę ten komentarz lecą mi łzy. Przypomnienie sobie jak się coś pokochało zawsze jest wzruszjące.

    Pozdrawiam Aneta:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę przyznać, że model bardzo ładny, zwłaszcza pięknie wyszedł na 9 zdjęciu :). Niestety wgl nie kojarzę żadnej firmy która produkuje takich jeźdźców jak ten "Chudy", ale muszę przyznać, że bardzo ładnie wykonany (tylko u niego mi kapelusza kowbojskiego brakuje :D). Ostatnio na Monocerusa doszedł nowy model Breyer TR (i straaasznie mi się podoba) "Latigo Dun It". W sumie na tym samym moldzie co Saddlebreed, ale ta srebrno-gniada maść jest przepiękna i w dodatku to koń westernowy *-* Zastanawiam się nad kupieniem jakiegoś Breyerka, bo ogólnie to mam ich jak na razie bardzo mało :/. Może zrobiłabyś o nim posta? Proszęęę... ty robisz takie ładne zdjęcia! (Podziwiam)

    Pozdro!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że zdecydowaliście się coś tutaj skrobnąć :)