wtorek, 15 marca 2016

Breyer 8256 - Totilas figurka żywiczna

Dziś żywiczna figurka konia o imieniu Totilas firmy Breyer - numer katalogowy 8256.



Z racji tego, że żywica z której zrobiony jest model może się potrzaskać jak porcelana, to koń sprzedawany jest w tekturowym pudełku opakowany dodatkowo w styropian. 


Ogier pokazany jest w piaffie i dwie jego nogi są podniesione, dlatego figurka posiada podstawkę. Podstawka jest na stałe złączona z koniem.




Grzywa karego zapleciona jest w koreczki.


Koń do czubka uszu ma około 14 cm wysokości (razem z podstawką). Jak widać jest większy od figurek Schleich.


Tak wygląda jeździec ujeżdżeniowy Schleich na Totilasie.


Porównanie z klaczą hanowerską z Collecty oraz lipicanem Schleich.


Poza podobna :)


Jak Wam się podobam?


Totka można zakupić tutaj: Sklep Monocerus - Totilas żywiczny

Pozdrawiam!

18 komentarzy:

  1. Ogólnie kiedyś bardzo chciałam go mieć, aż pewnego dnia nie zobaczyłam go z lewej strony... Chodzi tu i linię zadupiu, która ogólnie jakaś idealnościowa nie jest ;_; może kiedyś kupię, ale mam w planie inne konie.
    A co do żywicy: wszystkie modele AR mogą się połamać jakby np spadły z półki czy coś?
    I ostatnie: chyba na fb mówiłaś coś, że gdzieś w połowie kwietnia powinna przyjechać dostawa Breyerów do Pl, to czy jest jakaś większą szansa na Totka?
    Pozdro!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy model może się połamać - czy to z plastiku, czy z żywicy. Ale tak, żywica jest wydaje mi się bardziej krucha. Choć są różne jej rodzaje, więc w sumie trudno mi powiedzieć.
      Nie wiem, czy Totek przyjedzie. Szansa jest, ale naprawdę nie wiem :(

      Usuń
  2. Żywiczny Totek bardzo ładny,aczkolwiek chyba wolę jego większego brata;)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak dla mnie Totilas jest ładny, ale chyba wolę jego większego kolegę. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Model ładny. Szkoda, że troszkę większy niż Collecta i ta podstawka... ale tak jest naprawdę śliczny. Chociaż jego większa podobizna tele jest super:). Pozdrawiam i oczekuje następnego posta. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przez jakiś czas strasznie chciałam go mieć, ale w sumie tylko by stał na półce, nawet zdjęć zero, bo mógłby się stłuc. Także niestety nie, poza tym kasy brak.
    clairdale-ridge.blogspot.com
    Czekolada

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aż taki delikatny nie jest - jeśli nie będziesz nim rzucać ani nie spadnie z wysokości 50 cm lub więcej, to powinien przetrwać ;)

      Usuń
  6. Oba modele podobają mi się tak samo, każdy ma swoje plusy i minusy. Mam pytanko: czy mogłabym wstawić jedno z tych zdjęć na swojego bloga (dokładnie to ostatnie) jeżeli się zgodzisz bedę Ci wdzięczna. Oczywiście podam źródło.
    Zapraszam do mnie: stadninakonilot.blogspot.com
    Pozdrawiam :) :) :) :) :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście - jeśli podajesz źródło, to możesz wrzucać fotkę :)

      Usuń
  7. Mały Toto,jest tak samo uroczy,jak jego straszy i odrobinę większy brat ;). Już dawno zastanawiałam sie nad zamówieniem właśnie mniejszej wersji,Toto Jr. xD. Może niedługo u mnie zawita,bo nie spodziewałam się,że ma tyle detali i jest,aż tak śliczny *-*. Pozdrawiam i zapraszam na n/n :):equestrian-fashion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Generalnie przepiękny model,ale jakoś nie podoba mi się jego wzrost-prędzej skusiłabym się na jego większą wersję; )
    Pozdrawiam!
    natalkabajkaschleich.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajna wersja Totka ale wolę większego :) zastanawiam się jednak nad zakupienie jakiegoś modelu z seri breeds of the world... Mam dylemat między mustangiem a AQH ... Oba świetne :)
    Pozdrawiam i zapraszam na post o nowym breyerku 2016 :D
    Sjbreyerhorses.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli są w sklepie obydwa modele, to faktycznie problem, którego wybrać. Pozdrawiam!

      Usuń

Dziękuję, że zdecydowaliście się coś tutaj skrobnąć :)