Stojący źrebak maści jeleniej (jasnogniadej? u młodych koni trudno czasem określić umaszczenie) z czterema białymi skarpetkami.
Konik ma bardzo krótką grzywę i wywinięty na bok ogonek. Wygląda bardzo sympatycznie i sprawia wrażenie ciekawskiego malucha.
Z ogierem i klaczą tej samej rasy:
Jak Wam się podoba?
Zaraz kilka fotek andaluzki :)
To jest mój faworyt na ten rok,zdecydowanie! Źrebak jest uroczy,a za razem wygląda,jak by miał krnąbrny charakter. Malowanie jest piękne i wydaje mi się,że jelenie ;). Pozy też nie ma nudnej,ta lekko wysunięta noga dużo daje :D. Nie wiem co jeszcze napisać... Źrebak,jest WSPANIAŁY,no i tyle ;). Pozdrawiam u mnie n/n. Wpadniesz :)?
OdpowiedzUsuńfigurkischleich.blogspot.com
Jak nie przepadam za zrebakami to ten jest uroczy i wart uwagi, pewnie kiedyś do mnie zawita
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ten maluch nie przypadł mi do gustu :/ czekam niecierpliwie na opis klaczy andaluzyjskiej :O
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Źrebak tez niczego sobie. Mógłby mieć dluzszca ta grzywkę, ale to moje zachcianki.:) ale jest na duży plus:).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
fajny!
OdpowiedzUsuńTe przyciemnienia na nogach psują go.
OdpowiedzUsuńNawet fajny ten źrebol;)
OdpowiedzUsuńJest uroczy, ale mam wrażenie, że jest coś nie tak z uszami :/
OdpowiedzUsuń