czwartek, 14 stycznia 2016

Schleich 2016 - Klacz i źrebię rasy Clydesdale

Nowości Schleich 2016 - klacz Clydesdale nr 13809 oraz źrebię Clydesdale nr 13810, klaczka.



Powiem Wam od razu, że nie jestem zwolenniczką figurek z zaplecionymi grzywami i kokardkami na ogonach. Dlatego tegoroczna klacz Clyde niezbyt mi się podoba. Choć muszę przyznać, że na żywo prezentuje się lepiej, niż na fotkach w necie.


Podoba mi się jej poza i umaszczenie. Te wielkie kopyta z podkowami i szczotki na pęcinach to jest to!


Grzywa jest ładnie wyrzeźbiona, każdy warkocz ma na końcu czerwoną kokardkę. Taka sama kokardka jest też na ogonie.


Niezbyt podoba mi się jednak głowa konia. Moim zdaniem mogłaby mieć trochę więcej szczegółów. Za to bardzo ładnie zrobili nozdrza oraz zmarszczki na nosie.


Źrebak wygląda całkiem sympatycznie. A jak się dobrze człowiek przypatrzy, to...


widzi pewne podobieństwa do poprzedniego źrebaka Clydesdale z 2010 roku.


Ta sama postawa, głowa obrócona w tę samą stronę, ta sama płeć.


Oczywiście nie są identyczne - nowa klaczka ma inaczej skierowane uszy, profil głowy bardziej prosty, ma krótszą grzywę, ogon z kokardką, nie ma szczotek na nogach i jest minimalnie niższa. Ale i tak sądzę, że źrebaki mogłyby się bardziej od siebie różnić, np pozycją głowy.


Ładna parka. Czekam na ogiera.


A tutaj z poprzednimi końmi tej rasy: dereszowata klacz i gniady wałach Clydesdale. Nowa jest wielkości wałacha, ale ma większą głowę.


I wszystkie konie Schleich rasy Clydesdale, które obecnie mam w domu:


Kto jest Waszym faworytem? A może czekacie na ogiera?

Pozdrooffki ;)

19 komentarzy:

  1. Rzeczywiście na tych zdjęciach wyglądają lepiej :) ją prawdopodobnie zakupie ogiera i źrebaka a klacz może kiedyś przy okazji...
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie
    sjbreyerhorses.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Mi się nie podobają te figurki ;/
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Pjona! Też nie lubię zaplecionych grzyw u modeli. Psują one całość,nawet jak są dobrze wyrzeźbione :/. Jednynym wyjątkiem,jest u mnie klacz arabska z 2014 roku :). Klacz ma parę niedociągnięc,głównie irytują mnie warkocze. I przeszkadza mi też zgięcie przedniej nogi,bo jest nienaturalne :/. Za bardzo kańciaste. Jednak źrebak to jest to! Klaczka jest śliczna i ma w sobie to coś <3. Po prostu jest urocza i pięknie wygląda ze swoją starszą siostrą :). Wyczekuję niecierpliwie ogiera,bo on i źrebak przypadli mi do gustu :). Mimo wszystko moim zdaniem numer jeden jest wycofany wałach clydesdale *.*! Pozdrawiam :). U mnie n/n.

    OdpowiedzUsuń
  4. Clydestale uwielbiam, ale tegoroczne figurki nie przypadły mi do gustu. Klacz ma ładną maść to musze przyznać. Nie narzekam juz na warkocze ,są w sumie ładnie wykonane. Ale razi mnie to , że jest strasznie chuda i ma malutki zad. Gdyby nie to byłaby całkiem,całkiem. Choć jest sympatyczna. Źrebie jak każde Źrebie przykuwa uwagę. Jest urocze. Może ta kokardka w ogonie oznacza , że jest z mamą na pokazie? :)
    Poczekam na ogiera. Jestem go ciekawa .
    Ale obie figurki są całkiem sympatyczne :) .
    A mam jeszcze pytanie: wie Pani kiedy będzie dostępny ogier Ardeński CollectA?
    Czekam na kolejne opisy. :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Niezłe, ale strasznie zabawkowe. A kiedy dojadą ogierki?
    clairdale-ridge.blog.pl

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię warkoczyki kiedy są zgrabnie wyrzeźbione, tylko nie wiem czy wtedy zachwycam się techniką czy efektem :D Lubię dotykać figurki, a po splocie pewnie fajnie jeździłoby się palcami. Nie mogę sprawdzić, bo dalej nie kupiłam lipicanki, buuuu.
    Szczerze mówiąc przy pierwszym rzucie zaplecionych grzyw byłam pewna, że to jednorazowa akcja i konie będą ładnym urozmaiceniem dla kolekcji składających się głównie ze starszych modeli. Wygląda na to, że zostały na stałe... Ani nie jestem za, ani przeciw, bo ostatnio schleichy nie zachwycają mnie na tyle, żeby zacząć je masowo przygarniać.
    Nowe źrebię jest paskudziaśne, naprawdę lepiej (i taniej!) byłoby przemalować stare. Albo zrezygnować z nowej rasy i zrobić reedycję QH albo poprzednuch shire (CHCĘ!).

    OdpowiedzUsuń
  7. O ile nie byłam totalnie przekonana po zdjęciu katalogowym to teraz mi się nawet podoba.. ale i tak jest na końcu moich planów :P Grzywę mogli kurczę jednak rozpuścić :c

    OdpowiedzUsuń
  8. Na Twoich zdjęciach wyglądają o niebo lepiej ale i tak raczej nie planuje ich przygarnąć.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. No widzisz, a ci się nie podobały ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ładne modele. Takie małe pytanko. Jak rozpoznać jaka to płeć u źrebaków schleich?
    Zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń
  11. Klacz nie najpiękniejsza :/ Ale źrebak śliczny na pewno przygarnę ^^

    OdpowiedzUsuń
  12. Ładniutka :)
    Ale jakoś nie przepadam ...

    OdpowiedzUsuń
  13. No nie wiem :P
    Zapraszam na Candy!!!

    OdpowiedzUsuń
  14. Rzeczywiście na oficjalnych fotkach wyglądała na nieproporcjonalna ale teraz się lepiej prezentuje, mi nie przeszkadza kokardka i moi na mojej półce znajdzie miejsce

    OdpowiedzUsuń
  15. Rzeczywiście na oficjalnych fotkach wyglądała na nieproporcjonalna ale teraz się lepiej prezentuje, mi nie przeszkadza kokardka i moi na mojej półce znajdzie miejsce

    OdpowiedzUsuń
  16. Przez ciebie teraz MUSZĘ ją kupić...a miałam zbierać na Zen...ech...

    OdpowiedzUsuń
  17. Też nie kocham tych warkoczy, ale klacz jest całkiem spoko, choć wolę jednak starsze wersje - wałacha, klacz i starego zrebaka c:

    OdpowiedzUsuń
  18. Mi najbardziej podoba się wałaszek :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że zdecydowaliście się coś tutaj skrobnąć :)