piątek, 11 września 2015

Breyer Stablemates 5886 - Rodzina ze źrebakiem-niespodzianką nr 9

Dziś opis zestawu Breyer Stablemates 5886 - Rodzina ze źrebakiem-niespodzianką nr 9, czyli trzy konie: klacz, ogier (a właściwie wałach) oraz źrebak.

Jak wygląda źrebak dowiadujemy się dopiero po rozpakowaniu pudełka. Zestawy z założenia mają zaciekawić dzieci sposobem dziedziczenia końskich maści, a mówiąc prościej - wiedząc jak wygląda mama i tata, próbujemy zgadnąć, jakiej maści będzie źrebaczek :)



Pierwszy model, to mold z roku 2010 - Reining, czyli koń pokazany w czasie wykonywania jednej z figur ujeżdżenia westernowego, a mianowicie sliding stop-ie (koń hamuje gwałtownie z pełnego galopu).


Koń przysiadł na zadzie, podpiera się ogonem, a przednie nogi ma w powietrzu. Grzywa skierowana jest do przodu, uszy są ułożone w różnych kierunkach. Model ma strzałki, ale nie ma kasztanów.


Jest maści grullo, czyli jeśli się nie mylę, po polsku to maść myszata. Wałach ma pręgę grzbietową oraz pręgowanie na nogach i kłębie.



Drugi model to "Dungaree" z roku 2013, czyli w całkiem nowy. Jeśli się nie mylę, to przedstawia gniadego konia rasy Quarter Horse (tak jak poprzedni opisywany). Czy ktoś jest mi w stanie odpowiedzieć, czy ta klacz stępuje, czy galopuje? Bo mam problem z identyfikacją chodu.


Koń nie ma strzałek ani kasztanów. Jest gniady z rozjaśnieniami i odmianą na głowie, brak skarpetek.


Klacz ma zaplecioną grzywę - na zdjęciu niezbyt dobrze to widać, ale ma nawet gumeczki. Bardzo ładnie to wygląda.



Dla ciekawych link do zdjęcia, na którym pokazany jest źrebaczek - jeśli nie chcecie sobie psuć niespodzianki, to nie klikajcie - źrebak z rodzinki nr 9 (to ten po lewej).

A tutaj jeszcze moje gniadosze w skali 1:32, czyli Breyer Stablemates:


Zastanawiam się, czy nie opisać jeszcze jakiegoś zestawu... ale jak rozpakuję, to nie będę miała siły, żeby zapakować z powrotem do pudełka, ehhhh...

Pozdrawiam!


11 komentarzy:

  1. Fajnie by było jakbyś dodała ten: http://sklep.monocerus.pl/stablemates/363-breyer-stablemates-5885-rodzina-ze-zrebakiem-niespodzianka-nr-8.html

    Pozdrawiam,
    Zzanny

    P.S. Zapraszam na mój nowy blog: infinitysugarstable.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Ojej, ten źrebaczek uroczy <33
    Podoba mi się ten zestaw, być może kiedyś do mnie trafi.
    Popieram dziewczyny z powyższych komentarzy - fajnie jeśli opisałabyś zestaw nr 8, modele w nim są takie typowo sportowe, a ja takie lubię ^^

    U mnie n/n
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne figurki ^^
    Mimo to bardziej podobają mi się koniki z zestawu nr.6, który mam zamiar w przyszłości kupić.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Klacz wykonuje chyba tzw. lope, czyli bardzo powolny galop bez odrywania się od ziemi, wykorzystywany m.in. w konkursach jazdy western pleasure. A przynajmniej przypuszczam, że taki był zamiar autorki moldu ;)
    Mnie ciekawią Twoje wrażenia odnośnie rodzinki nr 7, a szczególnie islanda :)

    OdpowiedzUsuń
  5. NAPRAWDĘ piękne źrebaczki ♡ przesłodkie ♡ a ogólnie najbardziej podoba mi się walach maści myszatej
    Pozdrawiam serdecznie ♡
    P.S: Tutaj mój blog ;) unicornstable-schleich.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Pierwszy jest fantastyczny i ma
    ładną pozę ;)
    zajrzyj tu proszę : Blue heliotrope stables blog

    OdpowiedzUsuń
  7. Są naprawdę śliczne :) Niestety nie zbieram stablemates.
    P.S. Którego konia byś poleciła: breyer traditional gypsy vanner czy sbh phoenix? Nie wiem, którego wybrać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam gypsego i jest niesamowity :) Ale obydwa są świetne. To od Ciebie zależy, który Ci się bardziej podoba ;)

      Usuń
  8. Najładniejszy ten reining, nie wiem czy zauważyłaś, ale można tam włożyć wędzidło! Ta klacz jest chyba w stępie :/

    OdpowiedzUsuń
  9. Ma wrażenie, że klacz idzie do tyłu... Po za tym według mnie ma za mocno pokazane rysy twarzy (nie wiem jak to nazwać), ale może to tylko cień.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że zdecydowaliście się coś tutaj skrobnąć :)