czwartek, 14 maja 2015

Breyer Traditional - Smokin Doubledutch nr 1738

Breyer Traditional 1738 Smokin' Doubledutch - Portret kuca rasy Pinto Quarter Pony.



Nazwa moldu to "Cantering Welsh Pony" wyrzeźbiony przez pana Chrisa Hessa i wprowadzony w 1971 roku, do najmłodszych więc nie należy. Ale gdyby nie to, że przeczytałam, kto tego konia wyrzeźbił, nie domyśliłabym się, że wyszedł spod ręki p. Hessa.

Mold tego kuca wykorzystywany był już wiele razy, jego inne wcielenia możecie obejrzeć na stronie IdentifyYourBreyer.com


Jako Smokin' Doubledutch figurka prezentuje się bardzo ciekawie, bo ciekawa jest maść tej klaczy - kasztanowato-srokata. Jej lewe oko jest szaro-niebieskie, co sprawia, że wygląda trochę przerażająco, a mold ma także otwarty pysk i zaciśnięte zęby, więc to już w ogóle "creepy" jest ;)



Biały kolor na modelu maskuje detale, choć może raczej powinnam napisać brak detali. Kuc ma jednak bardzo ładnie zaplecioną w warkocze grzywę, która moim zdaniem jest ładniejsza od tej, którą ma Ballou. Ogon też jest uczesany i zawiązany.


Nie jest to duży model, ale zdziwiłam się, że jest prawie wielkości Walentyny. Oczywiście nie jest taki realistyczny jak ona - nie ma na przykład strzałek pod kopytami ani kasztanów, ale chyba żadne z modeli p. Hessa ich nie mają.


Model polecam, bo srokatych koni jak na lekarstwo, a jeszcze srokatych kuców to już w ogóle...

Pozdrawiam!

11 komentarzy:

  1. Mi osobiście w tym malowaniu model się nie podoba. Moim zdaniem jest mało realistyczny,nie przypadł mi do gustu :/. Pozdrawiam ;).

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie ten mold nie przypadł do gustu :{

    OdpowiedzUsuń
  3. nie przypadł mi do gustu mold... jak większość modeli Hessa, ale co kto lubi :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Czy Dont look twice będzię dostępne jeszcze ? Jeśli tak, to kiedy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będzie na pewno, ale jeszcze nie wiem kiedy, bo nie odpowiedzieli mi z hurtowni. Jak się tylko czegoś pewnego dowiem, to dam znać :)

      Usuń
    2. Kiedy mniejwięcej będzie wiadomo?

      Usuń
  5. A ja powiem, że niektóre stare moldy mi się podobają i ten zdecydowanie do nich należy. Okej, ma mało detali, jest chropowaty itd, ale maść, poza i ogólny urok ciągną mnie do niego. Moja Dolly też ma takie zęby i dodaje jej to charakterku ;)Jestem prawie pewna, że ten kuc znajdzie miejsce w mojej kolekcji. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Szkoda, że szczegółów brak, ale tej maści wybaczam *-*.Poza też fajna, dynamiczna, idealna do fotkowania.
    W życiu bym mi nie przyszło do głowy, że to Hess xd.

    OdpowiedzUsuń
  7. Mi model bardzo się podoba a maść mnie urzekła :3 kocham srokacze i myślę, że ten też do mnie w wakacje trafi :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja kocham tą maść, ale pozy nie nawidzę. Szkoda, że Walentyna jest taka "karłowata".
    Pozdrawiam!
    M-Maja

    OdpowiedzUsuń
  9. Czy GG valentine będzie jeszcze kiedyś dostępna? :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że zdecydowaliście się coś tutaj skrobnąć :)